Te przeklęte pieniądze
Żyjemy iluzją, że pieniądze dadzą nam szczęście a jeśli nie szczęście to chociaż za pieniądze możemy kupić miłość, samochody, egzotyczne wakacje, zdrowie i jeszcze piękniejsze dziewczyny.
Żyjemy iluzją, że pieniądze dadzą nam szczęście a jeśli nie szczęście to chociaż za pieniądze możemy kupić miłość, samochody, egzotyczne wakacje, zdrowie i jeszcze piękniejsze dziewczyny.
W XVII wieku ulice Amsterdamu były tak zawalone składami drewna, że aż przejść się nie dało. Drewno było podstawowym materiałem budowlanym do wszystkiego. Co drewno ma wspólnego z wałem korbowym, z holenderskimi wiatrakami i z... Polską?
Holandia to wiatraki, tulipany, sery i kanały. Ale większość kanałów w tym kraju wcale się kanałami nie nazywa. Kanałem jest mianowicie i wyłącznie droga wodna dla statków i barek a większość kanałów nazywa się sloot - rów wodny lub melioracyjny.
Dordrecht to nie tylko jedno z starszych miast Holandii, ale także kolebką holenderskiej protestanckiej wiary. Bo Holendrów ukształtowała walka z wodą, protestanckie wyznanie i mieszczański charakter. To piękne średniowieczne miasteczko z portem i kanałami wciąż nie jest zadeptane przez turystów.
Minęło 20 lat członkostwa Polski w Unii Europejskiej. 1 maja 2004 roku stałem na wrocławskim rynku oglądając radość młodzieży i wielki festyn z tej okazji. Dużo się przez te 20 lat w zmieniło. Wielu Polakom mina zrzedła, choć portfele mają dzisiaj grube.
Podstawa psychoanalizy jest idea wyparcia, stłumienia. Psychiczne tłumienie energii ze stanu świadomości do nieświadomości. Energia ta szuka ujścia, powodując patologiczne objawy fizyczne, takie jak histeria. Stłumiona przeszłość zawsze nas kiedyś znowu dopadnie, najczęściej w najbardziej nieodpowiednim momencie.
Polacy pracujący za pośrednictwem agencji pracy w Holandii otrzymują z reguły wynagrodzenie według ustawowej płacy minimalnej. Czy przyjazd do pracy w Holandii się opłaca? To zależy od twojej sytuacji w kraju, twojej desperacji, wieku i... nadgodzin.
W Europie rower staje się modny, modne stają się rowery górskie, szosowe, przełajowe, crossowe ale w Holandii modny już ponad sto lat jest rower, taki zwykły, prosty rower. On nie musi być ładny. On jest środkiem transportu Holendra w każdym wieku, przez 365 dni w roku, przy każdej pogodzie na dystansach do 10 km.
Wybór kierunku studiów nie jest aż tak ważny. Wielu już po pierwszym roku zmienia kierunek. Tylko nieliczni wykonują zawód ścisłe związany z ich pierwotnym wyborem. Nie aż tak ważne jest CO studiujesz lecz GDZIE!
Po upadku komuny turyści zachodni zaczęli odkrywać Pragę ale gdzieś od 2010 roku także Kraków. Tanie bilety lotnicze i krakowskie knajpy były najlepszą zachętą.
Siedzę w katastrofie sprzed 112 lat ponad pół wieku i swoje o Titanicu wiem. A że zbliża się 115 rocznica rozpoczęcia budowy tego statku, to chyba warto go przypomnieć. Tym bardziej, że jedną z ofiar katastrofy był wysoki rangą przedstawiciel HALu.
Holandia, podobnie jak Polska, leży między wielkimi mocarstwami. W historii wielokrotnie przewalały się przez nią armie Francuzów, Anglików a ostatnio Niemców i Amerykanów.
Historia Zachodniej Europy rozpoczyna się z historią cesarstwa rzymskiego. Rzeka Ren był długo granicą rzymskiego imperium. Nad tą rzeką powstawały miasta. Dwa miasta spierają się o tytuł najstarszego miasta Holandii: Maastricht i Nijmegen. To ostatnie jest jednak starsze, choć z przerwami w życiorysie.
Już sam powyższy tytuł w holenderskim tłumaczeniu przysparza cudzoziemcowi problemów: "Het Nederlands is omslachtig en er zitten veel eigenaardigheden". W tym tytule siedzą absurdalne słówka het i er. Utrapienie obcokrajowców.
Obraz ten mieści się na suficie czerwonej sali gdańskiego ratusza. Ta adoracja lub apoteoza Gdańska ilustruje czym był Gdańsk od XV do XX wieku.
Pieniądz powstał jakieś 4500 lat temu i w XXI wieku fizycznie przestaje istnieć. Funkcjonuje za to świetnie na ekranie mego telefonu.
Zawód listonosza jeszcze istnieje ale już tylko w szczątkowej formie i to tylko kwestia czasu kiedy o nim zapomnimy. Poczta elektroniczna niemal całkowicie wyparła pocztę papierową w Holandii. Rośnie za to ilość kurierów dostarczających zakupy internetowe.
W latach przedwojennych osiedlił się w Holandii pewien Grek pochodzący z Jawy (wówczas holenderskiej kolonii) o nazwisku Maus Gatsonides. Był to zapalonym wynalazca oraz ironicznie kierowca rajdowym i wielbiciel szybkich samochodów i szybkiej jazdy.
Prawdopodobnie już w XV wieku przybywali na polskie ziemie osadnicy z Holandii. Holendrzy najlepiej potrafili osuszać mokradła i tworzyć z nich najżyźniejsze pola uprawne. Sami pochodzili z delty Renu więc delta Wisły była logicznym miejscem holenderskiego osadnictwa przez wieki.
Wydzieranie lądu z morza to kwesta cierpliwości, wytrwałości i konsekwentnej pracowitości. Ale Holendrzy są tego przyzwyczajeni tysiąc lat. Od XV wieku do tej pory wydarli morzu 7.150 km² to jest niemal tyle co województwo opolskie.