Tylko ślepiec jest świadom, że nie widzi

Zmysły poszczególnych plemion różnią się charakterystyką zakresu widzialności, słuchu, dotyku, smaku, węchu, uczucia bólu i odczucia ciepła i zimna.
Zmysły poszczególnych plemion różnią się charakterystyką zakresu widzialności, słuchu, dotyku, smaku, węchu, uczucia bólu i odczucia ciepła i zimna.
Jak skutecznie zwalczać stereotypowe postrzeganie Polaków za granicą? - Najlepiej z humorem - założyli twórcy serii humorystycznych filmów o perypetiach Polaków w Niderlandach w samen.pl.
Te najpiękniejsze i najpodlejsze w człowieku to jego przynależność plemienna. Możni kosmopolici i unijni politycy nie doceniają tej strasznej plemiennej siły.
Poszukując moich przodków trafiłem na członków rodziny o mongolskich twarzach jak placki, o semickich rysach lub kruczoczarnych potomków karpackich szczepów pasterskich lub cyganów. Polska leżała na granicy różnych ras co uważny antropolog-amator łatwo zauważy analizując twarze chociażby mieszkańców Warszawy.
Od początków historii do połowy XX wieku ogrzewanie domów było w Niderlandach bardzo drogie ponieważ kraj nie posiadał wystraczających zasobów węgla a o drewno na opał było jeszcze trudniej. Torf był przez wieki najpowszechniejszym źródłem energii w tym kraju. Dlatego też Holender był przyzwyczajony żyć w zimnych domach.
Samo słowo "Zachód" jest oznacza dla Polaków jednoznacznie kraje na zachód od Odry. Kłopot zaczyna się gdy mówimy o Zachodniej Cywilizacji, Zachodniej Kulturze czy o Zachodnich Normach i Wartościach.
Bracia Pon są przedsiębiorcami operującym międzynarodowo i z rozmachem. Typowa historia holenderskich przedsiębiorców jakich w tym kraju jest wielu. Rodzina Pon zmotoryzowała Holandię, zarobili na tym krocie choć ich nazwiska nie są tak znane jak produkty które sprzedają.
Paracetamol jest ku wielkiemu utrapieniu Polaków w Holandii najczęstszym środkiem jaki tutejszy lekarz zaleca pacjentom. Tylko, że Polacy są przyzwyczajeni dostawać antybiotyki. Jedyny dobry lek Polaka to antybiotyk, albo... Apap który jest akurat inną nazwą paracetamol.
Wieś Zaanse Schans - obecnie skansen - jest zdecydowanie jedną z największych atrakcji turystycznych Holandii. Tutaj trafisz na wszystkie symbole tego kraju: wiatraki, sery, chodaki i w kwietniu tulipany, czyli jaka była Holandia 300-400 lat temu - jak z pocztówki.
Być może największym motorem działania w życiu człowieka jest pragnienie i pożądanie. Zawsze istnieje deficyt obiektów pragnienia i pożądania. Dlatego człowiek jest tak podatny na kanciarstwo. Nie jesteśmy odporni na manipulacje i oszustwo. Z zasady wierzymy.
8100 lat temu można było przejść z Holandii suchą nogą do dzisiejszej Wielkiej Brytanii przez tzw. Doggerland. Prawdopodobnie tsunami wywołane osuwiskiem w morzu u wybrzeży Norwegii spowodowało gwałtowny koniec tego lądu. Obecnie Morze Północne jest najbardziej zatłoczonym morzem na Ziemi.
Każdy z nas "pamięta" zapomniane zapachy. Zapomniane zapachy z minionych czasów. Zapachy których już nie ma lub może są, tylko z wiekiem zmysły nas zawodą i nasz węch, smak, słuch i wzrok stają się coraz mniej czułe.
Praca powiązana z nauką dającą dyplom zawodowy daje większe szanse na karierę zawodową w Holandii. Większość naszych rodaków pracuje tu ciężko fizycznie, a są możliwości żeby znaleźć lepszą pracę. Jedną z nich jest robienie tutaj szkół od nowa.
Ocet jest produktem bardzo podobnym do wina choć z racji braku akcyzy nieskończenie wiele tańszym. Oba produkty są niezbędne w kuchni. Ocet nawet bardziej.
Woda jest w Holandii wszechobecna i często drogi prowadzą wzdłuż kanałów. Co roku ok. 750 samochodów w Holandii ląduje w wodzie przy czym co najmniej 60 osób traci życie. Wypaść z zakrętu gdzie metr od asfaltu biegnie kanał nie jest trudno. Zjawisko niemal nie znane w Polsce.
Holandia istnieje dzięki dijken i dammen, czyli dzięki wałom przeciwpowodziowych i tamom. Nie ma bardziej holenderskiego słowa niż dijk. W Holandii jest znacznie więcej dijken (wałów) niż dammen (tam). Widać to nawet po nazwiskach; 120 tys. Holendrów nosi nazwisko Van Dijk i tylko 24 tys. Van Dam.
Minęły Zaduszki. W Holandii i w innych krajach zachodniej tradycji chrześcijańskiej "Wszystkich Świętych" (Allerheiligen) obchodzone było 1 listopada i to też wyłącznie w katolickiej części kraju, podobnie jak 2 listopada "Wszystkich Zmarłych" (Allerzielen).
Jeszcze dzisiaj w holenderskiej sypialni można trafić na dzban i miskę do mycia. Poranna toaleta w misce to już przeszłość i tylko z racji sentymentu do minionych czasów, ocalała w niektórych domach od zapomnienia.
Podczas II wojny światowej na terytorium Holandii spadło co najmniej 5500 samolotów. Do dzisiaj w holenderskiej ziemi leży ok. 500 wraków samolotów z szczątkami 1085 członków załogi. Nad terytorium Holandii straciło także życie wielu polskich lotników. Niektórzy z nich leżą na cmentarzu w Bredzie.
Holendrzy kupili od Indian Manhattan za "koraliki i paciorki" i ten zwrot przywykliśmy używać w określeniu handlu wymiennego z prymitywnymi szczepami. Ale przy okazji zapominamy o naszych własnych podhalańskich góralach.