Sieć supermarketów Spar

Sieć supermarketów Spar ma już prawie 90 lat. Choć jest to pierwotnie holenderski sklep to akurat w Holandii już dzisiaj marginalny. Ciągle ma tutaj wizerunek staroświeckiego sklepu.
Sieć supermarketów Spar ma już prawie 90 lat. Choć jest to pierwotnie holenderski sklep to akurat w Holandii już dzisiaj marginalny. Ciągle ma tutaj wizerunek staroświeckiego sklepu.
"Op hoop van zegen" - dosłownie "z nadzieją błogosławieństwa" - jest popularnym holenderskim powiedzeniem znaczącym tyle co "miejmy nadzieje, że się nam uda".
Jeszcze zanim poznaliśmy genetykę, czuliśmy to instynktownie - zapewne nauczeni doświadczeniem setek generacji, że stosunek z krewnym nie przynosi nic dobrego. Posiadamy wrodzoną dbałość o zdrowie gatunku ludzkiego. Podobnie zresztą jak wszystkie inne żyjące istoty na Ziemi.
Bunt marynarzy zdarzał się regularnie na żaglowcach czy statkach kolonialnych nacji. Buntownicy karani byli śmiercią. Nikt nie może sobie pozwolić na rewoltę na morzu. Kapitan miał zawsze rację.
Według polskiej definicji "wieś" to osada o zwartej lub rozproszonej zabudowie i funkcjach rolniczych, nieposiadająca praw miejskich lub statusu miasta. Na Zachodzie pojęcie "wsi" ma inne znaczenie.
W historia Europy bierze swoje źródła w starożytnym Rzymie i później Italii. Także pieniądze. W średniowieczu, kiedy Holandia stawała się żeglarską potęgą handlową, nie miała jeszcze własnej monety. Floren i dukat był międzynarodową walutą, "dolarem" średniowiecza.
Klasyczne ciasto pochodzi - jakże by było inaczej - z Francji i nazywa się "quatre quarts" (cztery części). Jest przepyszne jeśli zachowasz dyscyplinę wyrabiania.
Niedawno pisałem o tym, że Holender jest typowym mieszczaninem, konformistą, nauczonym pokojowo współżyć z bliźnimi, z sąsiadem, kolegą w pracy itd. Pokojowo współżyć, to znaczy: omijać konflikty, nie obrażać, "in hun eigen waarde laten" - nie pozbawiać poczucia własnej wartości.
Nie tak dawno pisałem o wizerunku Polski wśród narodów Europy Zachodniej a przede wszystkim wśród Holendrów. Podałem tam też link na słynne swego czasu hasło "Polska" w Encyklopedii Encarta firmy Microsoft z roku 2004.
Biskupin, dynastia Piastów, chrzest Polski, Bitwa pod Grunwaldem, Matka Boska Częstochowska, orzeł biały i mazurek dąbrowskiego są symbolami które pomagały tworzyć państwo polskie. Mało kto wie, że europejskie państwa jako takie i ich dzisiejsze tradycje to wynalazek sprzed 200 lat.
Jak głęboko musisz społecznie upaść aby opuścić własny dom by pracować dla obcych?
Dlaczego w Holandii jest tak dużo wiatraków? W skrócie dlatego, że ich woda zalewała. Pierwszą efektywną maszyną do wypompowywania wody były wiatraki. Kiedyś stało ich w tym kraju 10 tys. - teraz (2018) stoi jeszcze 1150 starych wiatraków.
Śnieżnobiałe koszule i prześcieradła były zawsze pożądane. Już od wczesnego średniowiecza. Jak wywabiano plamy?
Park Narodowy De Hoge Veluwe jest najbardziej znanym parkiem Holandii. W sercu tego zurbanizowanego kraju jest oazą dziewiczej natury. Olbrzymi obszar lasów, wydm i wrzosowisk. Park jest jednocześnie parkiem sztuki z przodującą w świecie kolekcją sztuki.
Poczucie humoru jest cholernie względne (pisałem o tym kiedyś). Niemal każdy uważa się za człowieka z poczuciem humoru... niestety inni tak o nas nie myślą a już szczególnie nasi małżonkowie nie mówiąc już o cudzoziemcach którzy śmieją się jak idioci z rzeczy dla nas kompletnie nie śmiesznych.
Morze Północne bogate było i jest w statki i sztormy. Przez wieki istniał 'zawód" strandjutter (zbieracz plażowy?) - ludzi którzy żyli ze zbierania co morze na brzeg wyrzuciło.
Peter Lastman był wybitnym malarzem XVII-wiecznego holenderskiego "Złotego Wieku" z Amsterdamu. Jego uczniami byli Rembrandt i Jan Lievens. Lievens nie zdobył takiego rozgłosu jak Rembrandt, choć sobie na to zdecydowanie zasłużył.
Loesje (czytaj Lusje) jest imieniem dziewczynki. Urodziła się w 1983 r. w Arnhem. Wszyscy znają Loesje. Teksty plakacików Loesje charakteryzują się pozytywnym i humanistycznym podejściem do życia.
Lille mnie zaskoczyło. To miasto w północnej Francji kojarzyło mi się z ciężkim przemysłem, kopalniami i polskimi imigrantami jadących tam za chlebem do fabryk włókienniczych i kopalń na początku XX wieku. Polscy pracownicy tymczasowi jakich dzisiaj znamy z Anglii, Irlandii i Holandii istnieli tu już w roku 1920.
Wśród pierwszych kolonizatorów Ameryki ważną rolę odegrali Holendrzy. Historia Nowego Jorku to historia holenderskiego osadnictwa. A Holender skoncentrowany był na biznesie i talarach...