Urlop po holendersku
Z reguły w styczniu rozpoczyna się coroczny rytuał a zarazem bardzo miłe hobby większości Holendrów; "polowanie na urlop". Czasami to "polowanie" na nowe miejsce przyszłorocznych wakacji daje więcej przyjemności niż później sam urlop o którym wyobrażenia z folderów reklamowych niekoniecznie pokrywają się z rzeczywistością.