Kraj gdzie zegar chodzi wolniej

Teoretycznie czas biegnie zawsze i wszędzie tak samo. W praktyce jednak, czasami czas stoi w miejscu lub biegnie kłusem jak szalony. Poczucie upływu czasu nie ma wiele wspólnego z zegarem.
Teoretycznie czas biegnie zawsze i wszędzie tak samo. W praktyce jednak, czasami czas stoi w miejscu lub biegnie kłusem jak szalony. Poczucie upływu czasu nie ma wiele wspólnego z zegarem.
Polacy wypierają się antysemityzmu jak żaba błota. Dlaczego Polacy Żydów nie lubią to już inny temat. Rozumiem źródła tej wrogości z korzeniami sprzed wieków, ale jej nie można akceptować w XXI wieku. Do Żydów przyznajemy się jedynie gdy liczymy "nasze" ofiary II Wojny Światowej. Gdy liczymy noblistów - jakoś nam wypadają z listy.
Tradycje wnoszenia jemioły do domu w okresie Bożego Narodzenia sięgają wiele tysięcy lat wstecz. Wygląda na to, że jemiole w wielu europejskich kulturach już od pogańskich czasów przypisywano właściwości odstraszające złe duchy i przynoszące płodność.
W roku 1961 na północ od miasta położono tamę która odcięła miastu drogę do morza zamieniając stare miasto portowe w turystyczną atrakcję Zelandii. Dzisiaj oblegane przez turystów Veere jest obok Zierikzee, Middelburga i Vlissingen najciekawszym miastem tej prowincji Niderlandów.
Przez moment w historii lotnictwa, Anthony Fokker miał największą fabrykę samolotów w świecie. Jednak nie wytrzymał konkurencji amerykańskiego Boeinga, Douglasa i Lockheeda.
Zdarza się, że fraza z języka holenderskiego jest dla trudna do wymówienia dla Holendrów gdy tymczasem dla cudzoziemców nie. Czyli jak chrząszcz brzmi w trzcinie po holendersku.
Tiewen Visser - młody Holender mieszkający od 2018 r. w Warszawie, żonaty z Polką, wydawca, tłumacz, historyk i były dziennikarz zamieszcza na Twitterze swoje trzeźwe spostrzeżenia o Polsce i Polakach.
Jak wyglądają święta Bożego Narodzenia w przeciętnym holenderskim domu? Co jest dość typowe na świątecznym stole? Co się Holendrowi kojarzy ze świętami? Każdy dom jest inny, a;e pokusiliśmy się w generalizacje i zebranie największych świątecznych stereotypów w Holandii.
W Stanach Zjednoczonych w 1997 roku Internet buł już popularny, ale Polaków na necie była jeszcze garstka. Polacy w USA kontaktowali się e-mailem lub komunikatorem ICQ. Poniższe maile z 1997 r. przetrwały w moim komputerze. Dość reprezentacyjny dokument polonijnych losów. Jak się wiodło polskim emigrantom w "Stejc" pod koniec XX wieku?
Jeszcze pod koniec XIX wieku nie istniały regulacje prawne nt. używek. Każdy mógł legalnie produkować i sprzedawać alkohol, tytoń czy narkotyki. Praktycznie dopiero na początku XX wieku zaczęto wprowadzać monopol państwowy, akcyzę i zakazy.
Im bardziej zimą spada temperatura w Holandii tym bardziej podnosi się gorączka łyżwiarska w Niderlandach. Holendrzy kochają rowery i kolarstwo, kochają piłkę nożną ale lód i łyżwy kochają najbardziej i gdy mróz skuje lodem kanały wychodzą na wierzch ich odwieczne instynkty, uczucia których my nie potrafimy dobrze zrozumieć.
Czasy kiedy pomarańcze, orzechy i czekolada były delikatesami już dawno w Holandii minęły ale tradycje pozostają. Nadchodzi czas świąteczny i każdy szanujący się pracodawca rozdaje pracownikom świąteczne paczki czyli kerstpakket.
Dlaczego holenderskie wiatraki kręcą się w lewą stronę gdy nowoczesne turbiny wietrzne w prawą? Stare, holenderskie wiatraki kręcą się w lewo. W innych krajach bywały wiatraki z śmigłami kręcącymi się w prawo jak i w lewo.
W skali światowej Holandia stoi na piątym miejscu światowego eksportu po Chinach, USA, Niemczech i Japonii.
Opłatek jakim się tradycyjnie łamiemy na święta był w renesansie (XV-XVII w.) po prostu delikatesowym przysmakiem nie związanym z kościołem i religią. Opłatek jest w świecie nadal spożywany głównie w swej pierwotnej formie; jako wafel lub "jadalny papier" pod ciasteczkiem.
Odkąd japońskie samochody pojawiły się na holenderskich drogach - a to już wiele dekad temu - do dzisiaj dnia królują w niezawodności. Tak przynajmniej oceniają je tysiące kierowców w Holandii zrzeszonych w organizacji konsumentów Consumentenbond - organizacja non-profit, która promuje ochronę konsumentów w Niderlandach.
Właścicielami najlepszych polskich supermarketów w Holandii są Kurdowie z Iraku. Jak to możliwe aby ludzie urodzeni w Kirkuk i As-Sulajmanijja (Kurdystan) potrafili sprzedać nam lepiej kiełbasę i Tyskie niż rodowity Polak?
Holender jest człowiekiem Zachodu co też chętnie podkreśla przy każdej okazji mówiąc: "Wij in het Westen zijn...", "Westerse mensen..." i "Westerse cultuur". W domyśle jego "Zachód" kończy się na linii od Szczecina do Sofii.
Każdy naród ma swój specyficzny muzyczny smak i to też coś mówi o jego charakterze. Co roku lista największych przebojów nieco się zmienia ale generalnie zmiany idą powoli. Nadal króluje Led Zeppelin, Queen, Dire Straits, Deep Purple i Eagels. Przeboje mające już po 40-50 lat.
Holandia jest bogatym krajem. Jednym z najbogatszych w świecie. Wszystkiego było tu pod dostatkiem. Brakowało tylko materiałów budowlanych. Na tym mokradle rosły najchętniej wierzby i topole. Drewno trzeba było sprowadzać z daleka.