Atrakcje turystyczne Zelandii
Zelandia - holenderska prowincja Zeeland należy w sezonie letnim do ulubionych miejsc urlopów Niemców. Fantastyczne szerokie plaże, wysokie wydmy, drogi rowerowe i świetnie zachowane średniowieczne miasteczka portowe to atuty Zelandii.
Mieszkańcy Zelandii
Mieszkańcy Zelandii najbardziej cierpieli w swej historii w walce z żywiołem morza. Morze ich nigdy nie rozpieszczało [więcej o katastrofalnej powódzi z 1953 roku]. Lud zamieszkujący Zelandię był a czasami jeszcze jest zimny, gburowaty, uparty, oszczędny (jeśli nie chytry) oraz małomówny. Zelandia to wciąż kraj protestantów w tej najbardziej ortodoksyjnej wersji. Wiele cech charakteru Zelandczyków może Polaka zaskoczyć, gdy lepiej pozna prawdziwych starych Zelandczyków.
Dzikie plaże
Największą atrakcją Zelandii jest morze, wydmy i szerokie, bezkresne puste plaże. Morze przyciąga także polskich turystów. Na bulwarze w Vlissingen nie trudno usłyszeć język polski. Vlissingen łączy w sobie ładne historyczne miasteczko portowe, plaże, wydmy i wielkie statki przepływające tuż przy brzegu w drodze z portu w Antwerpii. Oprócz morza największe atrakcje Zelandii wymieniamy poniżej w przypadkowej kolejności.
Atrakcje turystyczne Zelandii
Zierikzee ma już tysiącletnią historię i obecnie jest pięknie zachowanym, uroczym średniowiecznym portem. Miasteczko otoczone jest fosą i wyśmienicie do dzisiaj zachowanym z murami miejskimi, trzema bramami wjazdowymi, dwoma wiatrakami, wąskimi uliczkami i kościołami. Kamienica kupiecka "De Haan" z XIV wieku należy do najstarszych domów w Holandii. W sezonie jest Zierikzee jedną z największych atrakcji turystycznych regionu.
"Uciętą" wierzę kościelną w tym miasteczku zaczęto budować w 1454 roku. Ale z powodu braku pieniędzy wybudowano tylko pierwsze 62 metry gdy planowano jej wysokość na 180-200 metrów.
Middelburg jest stolicą prowincji Zeeland i po Vlissingen największym miastem w tym regionie chociaż liczy tylko 40 tys. mieszkańców. W XVI wieku Middelburg był najważniejszym po Amsterdamie portem Niderlandów. W czasach VOC (XVII w.) w tutejszej stoczni zbudowano ponad 300 żaglowców opływających cały świat. Od wieków Middelburg rywalizuje z pobliskim Vlissingen. Historyczne centrum jest malutkie i nadal otoczone fosą którego port jest częścią. Wokół starego miasta stoi pięć wysokich wiatraków. Na rynku stoi wspaniały ratusz z XV w.
Ten ratusz przetrwał 500 lat do czasu wybuchu IIWŚ gdy miasto bronione przez Francuzów uległo poważnemu zniszczeniu w wyniku działań wojennych. Powstały pożar strawił centrum miasta wraz z ratuszem, który jednak po wojnie starannie odbudowano.
Veere jest historycznym miastem portowym, zawdzięczający swoją świetność w handlu wełną ze Szkocją. To jedno z najładniejszych ale i najbardziej turystycznych miasteczek Zelandii, które opisujemy w oddzielnym artykule >>>
Goedereede jest dzisiaj malutkim miasteczkiem, choć w przeszłości miasto było ważnym portem handlowym Zelandii. Jego nazwa Goedereede oznacza dobry port. Przed wiekami miasto leżało na wysepce, nad morzem, lecz morze stale dokładało piachu oddalając miasto od wybrzeża. W XX wieku tamy przeciwpowodziowe zamknęły miastu drogę do morza.
Pod koniec XV wieku mieszkał w Goedereede ksiądz Adriaen Boeyens, później jedyny holenderski papież Hadrian VI. Wieża kościelna służyła od XV wieku jako latarnia morska. Miasteczko a także rozległe wybrzeża są idealnym miejscem spaceru [zobacz okoliczną naturę w "Złym Kącie" >>>]
Yerseke jest uroczą wsią rybacką słynącą w Holandii z hodowli ostryg i omułków. W restauracjach rybnych można popróbować różnych gatunków naprawdę świeżych ostryg, obejrzeć ich hodowlę i port rybacki. Więcej o Yerseke i hodowli ostryg >>>
Vlissingen to przede wszystkim długi nadmorski bulwar o który niemal ocierają się statki zmierzające do portu w Antwerpii. Vlissingem ma także starą historię ważnego strategicznie portu o czym nadal świadczą grube mury i armaty wymierzone w morze. Miasto miało przez wieki bogatą wojenną historię, wielokrotnie władali nim Hiszpanie, Anglicy i Francuzi. W czasie IIWŚ było 84 dni bombardowane, stąd jego nowoczesna zabudowa
Z Vlissingen pochodził największy holenderski bohater narodowy i wilk morski admirał Michiel de Ruyter który pokonał Angielską flotę. Dzisiaj jego pomnik ozdabia nadmorski bulwar miasta. Oprócz tego Vlissingem ma ładną plażę i cieszy się szczególnie dużą jak na Holandię ilością słonecznych dni w roku.
Najdłuższy most Europy
Most Zelandia (Zeelandbrug) zbudowano w 1965 r. i w tym czasie był najdłuższym mostem w Europie. Most łączy dwie wyspy przedzielone zalewem Oosterschelde, liczy 5 km i jest częścią drogi N256.
Obecnie najdłuższym mostem Europy jest ciągle most Vasco da Gama w Lizbonie o długości ponad 17 km, obok prawie 8-kilometrowego mostu nad Sundem łączącego Danię ze Szwecją.
Dla porównania obecnie najdłuższy most świata "Wielki Most Danyang-Kunshan" w Chinach liczy 165 km długości czyli dystans z Warszawy do Kielc w prostej linii.
Tama Oosterschelde
Tamę z ruchomymi zaporami budowano 10 lat i w roku 1886 oddano, tą wówczas największą cywilną inwestycję (2,5 mld euro) w świecie, do użytku. Tama długości 9 km z czego 3 km są ruchome. Więcej o tej gigantycznej budowli dowiesz się na leżącej w połowie tamy wyspie roboczej Neeltje Jans gdzie ekspozycja, film i spacer wewnątrz tamy przybliży ci ogrom tej inwestycji ukrytej przed naszymi oczami w dużej części pod wodą. Więcej o tamie >>>
- Przeczytaj o trasie wycieczkowej po Zelandii >>>