Tamy, wały i śluzy
Holandia istnieje dzięki dijken i dammen, czyli dzięki wałom przeciwpowodziowych i tamom. Nie ma bardziej holenderskiego słowa niż dijk. W Holandii jest znacznie więcej dijken (wałów) niż dammen (tam). Widać to nawet po nazwiskach; 120 tys. Holendrów nosi nazwisko Van Dijk i tylko 24 tys. Van Dam.
Definicja holenderskich umocnień przeciwpowodziowych
Holandia istnieje dzięki dijken i dammen, czyli dzięki wałom przeciwpowodziowych i tamom. Nie ma bardziej holenderskiego słowa niż dijk. W Holandii jest znacznie więcej dijken (wałów) niż dammen (tam). Widać to nawet po nazwiskach; 120 tys. Holendrów nosi nazwisko Van Dijk i tylko 24 tys. Van Dam.
Dijk: wał przeciwpowodziowy po którego jednej stronie jest woda a po drugiej ląd (po polsku grobla lub wał przeciwpowodziowy).
Dam: wał po którego obu stronach jest woda (grobla, tama). Dlatego też najsłynniejsza tama w Holandii, 32-kilometrowa; Afsluitdijk powinna się właściwie nazywać Afsluitdam.
Tamy chroniły przed wodą ale były także wielką przeszkodą w żegludze. W średniowieczu statki musiały być przez tamę przeciągane linowymi wyciągarkami (tzw. overtoom) lub towary (zboże, piwo, ser, drewno, skóry, sukna, wełna) przenoszone do innego statku po drugiej stronie tamy.
Rodowód miast
W takich miejscach przeładunku na tamie powstawały zajazdy i wypożyczalnie koni. Niektóre z tych miejsc rozrastały się do wielkości wsi jak np. Maasdam, Westknollendam, Zwammerdam lub dużego miasta jak Amsterdam czy Rotterdam - nazwy tych miejscowości to w rzeczywistości połączenie nazwy rzeki z tamą (np. Maas + Dam).
Być albo mieć - historia jednej tamy
Ciekawa jest historia tamy "Leytsche Dam" na rzeczce Vliet płynącej między Hagą i Lejdą. Około roku 1300 zbudowano na tej rzece tamę która miała chronić Delft przed powodzią. Jednocześnie tama stałą się wielką przeszkodą w handlu między Lejdą, Haarlemem i Amsterdamem. Gdy na tamie zbudowano śluzy i kazano sobie słono płacić za przeprawę, tama stała się przedmiotem zatargu Lajdy i Delft z Goudą, Dordrechtem i Haarlemem.
Zimą 1492 r. władze Goudy zwołały czterystu śmiałków uzbrojonych w młoty i siekiery na wyprawę przeciw śluzie. Ledwie zbudowane śluzy rozwścieczeni mieszkańcy Goudy roztrzaskali w kawałki. Dopiero w 1574 r. ośmielono się zbudować nowe śluzy. W na rzeczce Vliet w Leidschendam funkcjonuje śluza do dziś.
Przeczytaj także:
- Walka z morzem trwa, woda Holandię żywi i zabija
- Jak się rodził holenderski charakter
- Holendrzy mają setki słów na określenie rodzajów wody
- Polder - co to jest? oraz Holenderskie poldery
- Polacy toną w Holandii zbyt często! Czyli gorący weekend z piwem nad wodą
- Holandia - o wodzie i lądzie czyli wieczny stan powodziowy
- Gospodarka wodna Niderlandów
- Holandia na wodzie - żeglarskie dusze