Jak długo trzeba tu żyć aby nie być gościem?

Ile lat, ile dziesięcioleci, ile generacji potrzeba aby nie czuć się gościem w obcym kraju? Myślę, że mało jest ludzi co się nad tym tak naprawdę zastanowiło. Szczególnie mało emigrantów. Ale kto jest emigrantem? Emigranci to Oni. To nie ja przecież?!