Dziewiczy samochód dla fanatyków

Zamożnych maniaków szybkości nie brakuje, tylko coraz trudniej o prawdziwy samochód i o pustą drogę do rajdowania.
Zamożnych maniaków szybkości nie brakuje, tylko coraz trudniej o prawdziwy samochód i o pustą drogę do rajdowania.
Schiedam do dzisiaj kojarzy się Holendrom z gorzałką. Miasto było przez wieki największym centrum gorzelnictwa w Niderlandach. Holenderska wódka jenever produkowana była w podobny sposób jak whisky. Schiedam to także kolebka angielskiego ginu.
Wydmy Mozy na niemieckiej granicy to uroczy zakątek Holandii który już Holandii nie przypomina. Ruchome wydmy i pagórki, wysokie skarpy nad jeziorem, cisza i pustka o jakie trudno w zachodniej, przeludnionej części Niderlandów.
Dystrykt czerwonych latarni nazywa się "de Wallen" i należy do największych atrakcji turystycznych Amsterdamu - ku zmartwieniu władz miasta które najchętniej by ten handel zlikwidowały. Każdy będąc w Amsterdamie musi się przejść po De Wallen, zerknąć na panienki w oknach i zaspokoić chociażby... swoją ciekawość.
Gazeta "Financieele Dagblad" cytowała w 2006 r. wypowiedź Roba Ruhla z ING Banku, jednego z autorów publikacji o Polakach w Holandii: “Migracja kosztuję Polskę więcej, niż przynosi korzyści Holandii”. A jak jest w roku 2018?
Dzięki ZSRR słowo komunizm na dobre kojarzy się z dyktaturą nieefektywną gospodarką. Nikt z generacji urodzonej po 1989 roku ośmieli się nazwać komunistą. Ale gdy się uważniej rozejrzysz, zobaczysz pospolity komunizm wszędzie wokół siebie.
Krajobraz Holandii najbardziej można porównać z Żuławami, gdzie uważny obserwator znajdzie jeszcze dzisiaj wyraźne ślady wielu wieków holenderskiego zagospodarowania tych ziem i jego byłych mieszkańców którzy wynieśli się z Żuław w 1945 roku.
Od lat słyszę zachwyty nad postępem technologicznym jaki radykalnie zmienia a jeszcze bardziej zmieni nasz świat. Zbyt mocno przeceniamy siebie i czasy w których żyjemy. Patrzymy na świat z żabiej perspektywy. Brak nam historycznej świadomości aby realnie ocenić współczesność.
Komunikacja werbalna jest formą międzyludzkiej komunikacji w słowie lub piśmie. Elokwencja to holenderska specjalność.
Z niezrozumiałych powodów lubimy się straszyć. Człowiek głoszący zagładę lub inne nieszczęście znajduje łatwy posłuch w przeciwieństwie do głoszących pozytywne wiadomości. Chętnie dajemy się straszyć wieściom o gwałcicielach, rabusiach, terrorystach, strasznych chorobach a także o wirusach komputerowych i hakerach plądrujących nasze komputery i konta bankowe.
Mimo, że oba miasta leżą daleko od siebie to jednak Wenecja i Amsterdam maja ze sobą bardzo dużo wspólnych cech i historycznych podobieństw. Oba te miasta rozkwitły i dorobiły się niespotykanego na swój czas bogactwa na morskim handlu. Oba te miasta cechowała wolność religijna i tolerancja - tak potrzebna w handlu międzynarodowym.
Jednym z ładniejszych zjawisk atmosferycznych na które my nie mamy słowa, w Holandii jest słowo jacobsladder czyli "drabina Jakuba". My nazywamy to urocze zjawisko promieniami słońca zza chmur.
Od nowego roku 2014 obowiązuje dyrektywa, zgodnie z którą kraje Unii Europejskiej mają wymieniać nawzajem informacje o mandatach. Każdy mandat z zagranicy powinien być egzekwowany w kraju pochodzenia. Tyle teoria.
Nie ci najsilniejsi, nie ci najinteligentniejsi i najsprytniejsi ale ci którzy najlepiej umieją dopasować się do zmieniających się warunków będą zwycięzcami.
Według międzynarodowych badań firmy Maggi Holender spędza w kuchni przy przygotowywaniu obiadu tylko 18 minut. Żaden naród na świecie nie gotuje tak szybko. Coraz częściej obiad przygotowuje mężczyzna.
W XX wieku Konkurs Eurowizji przechodził w Holandii niemal niezauważalnie. Ten naród za bardzo kocha dobrą muzykę aby zajmować się takimi amatorskimi spektaklami. Konkurs Eurowizji interesował Holendrów tyle co mecze hokejowe lub skoki narciarskie - czyli wcale.
Niepojętą dla mnie tajemnicą jest powód tak masowych wyjazdów Polaków za granicę w poszukiwaniu lepszych zarobków. Emigracja zarobkowa na zachód Europy nie ma żadnej zalety. To przeliczanie euro na złotówki jest gigantycznym oszukiwaniem samego siebie. Życie to nie matematyka.
Kwiecień to miesiąc kwitnących tulipanów w Holandii. Pola tulipanów znajdują się w tylko kilku miejscach kraju. Poniżej wybór filmów YouTube z regionu pół tulipanów dające lepsze pojęcie o tych kwiatowych kobiercach..
List ten dedykuję wszystkim młodym ludziom tak dzisiaj gorąco przekonanym, że racja jest po ich stronie i przyszłość do nich należy. Nauczony historią i własnym doświadczeniem mogę z całą pewnością stwierdzić, że nie pierwsza to generacja której ideały zweryfikuje kiedyś życie.
Kwitnące kasztany kojarzą się z wiosną i maturą. Dopiero teraz dowiedziałem się, że pospolite w całej Polsce drzewo wcale nie nazywa się kasztanem tylko kasztanowcem zwyczajnym. Prawdziwych kasztanów w Polsce nie ma.