Kaseta magnetofonowa; holenderski wynalazek ale japoński sukces

W 1963 roku pracownik Philipsa skonstruował pierwszy prototyp kasety magnetofonowej. Ta kaseta rozpoczęła światową rewolucję w mobilnym odbiorze muzyki. Dzisiaj nie można sobie wyobrazić młodzieży bez słuchawek w uszach choć kasety są już zbędne.

Magnetofony

Już w roku 1935 niemiecka firma AEG pokazała na wystawie w Berlinie prototyp aparatu o nazwie "Magnetophon" na taśmy magnetyczne produkowane przez IG Farben (BASF). Nawiasem mówiąc IG Farben miało swoją filię także w Landsbergu, dzisiejszym Gorzowie Wielkopolskim, gdzie też od lat sześćdziesiątych XX wieku produkowano już polskie taśmy magnetofonowe "Stilon" dla pierwszego polskiego magnetofonu na francuskiej licencji "Tonette" i później "ZK" na licencji Grundiga, z zakładów Kasprzaka w Warszawie. Pierwsze magnetofony były bardzo drogie i choć miały rączkę były nie do udźwignięcia.

Magnetofony philipsa 1965
Magnetofony Philipsa z 1965. Stereofoniczny kosztował 648 guldenów co by dzisiaj przedstawiało wartość ok. € 1700,-

Nagrywarka dla sekretarek

W roku 1963 Philips z Eindhoven wynalazł kasetę magnetofonową i wyprodukował pierwszy naprawdę przenośny aparat do jej odtwarzania i nagrywania - z oddzielnie, do kupienia mikrofonem. Magnetofon kasetowy był zaprojektowany z myślą o jego zawodowym użyciu przez sekretarki i dziennikarzy potrzebujących przenośnego aparatu do nagrywania wywiadów i rozmów. Philips nie zdawał sobie jeszcze sprawy jaką rewolucję przyniesie kaseta muzyczna lub inaczej zwana kasetą kompaktową.

Magnetofon szpulowy i kasetowy
Magnetofon szpulowy z 1965 i kasetowy z 1975 r.

Philips swojej kaset kompaktowej nie opatentował, świadom, że w pojedynkę nie zdobędzie światowego rynku. W porozumieniu z japońskimi producentami (głównie z Sony) okazała się ostateczna wersja kasety.

Nastolatki

Pod koniec lat sześćdziesiątych powstałą na Zachodzie nowa grupa konsumentów: teenager - nastolatki. Młodzież w tych czasach zaczęła dysponować pieniędzmi na tyle, że zaczęli się liczyć na rynku konsumentów. Nastolatki w wolnym czasie poza szkołą dorabiali sobie, najczęściej roznosząc gazetki reklamowe lub pomagając w supermarkecie.  

radio-magnetofon kasetowy Philipsa z 1980
Radio-magnetofon kasetowy Philipsa z 1980 r.

Niespodziewanie i przypadkowo ta grupa stałą się największą grupą konsumentów marzącą o magnetofonie kasetowym. Mikrofon początkowo jako oddzielne akcesoria okazał się cennym nabytkiem do nagrywania muzyki z radia. Philips jednak nie zauważył na czas jaką złotą żyłę ma w rękach.

  • Pamiętam, że w roku 1975, w warszawskim komisie stał w cenie 10 tys. zł (zarabiałem wówczas ok. 1200 zł) magnetofon kasetowy Philipsa stereo z mechanizmem obracania kasety - nieosiągalne marzenie!

Sukces Sony

Gdy Philips nie traktował serio rynku nastolatków to japońska firma Sony zaczęła ok. roku 1975 właśnie dla nastolatków reklamować i masowo produkować radia tranzystorowe z wbudowanym magnetofonem kasetowym, mikrofonem i co ważne słuchawkami w komplecie. Pojawia się Hi-Fi - nowy standard jakości dźwięku. W tym czasie także polska Unitra zaczęła produkcję radio-magnetofonów na licencji Grundiga, które jeszcze do dzisiaj znaleźć można w niejednym polskim domu.

To był początek rewolucji muzycznej. Każdy młody człowiek chciał mieć swoją muzykę zawsze i wszędzie i przy sobie. Radio-magnetofony stawały się coraz mniejsze, słuchawki też.

W roku 1979 Sony wypuszcza swój największy komercyjny sukces: Walkman - zminiaturyzowany do minimum odtwarzacz kaset magnetofonowych, już bez głośnika - tylko na słuchawki. Słuchawki początkowo duże jak dzisiejsze marki Beats, stopniowo miniaturyzowano. Walkman stawał się też coraz mniejszy. Kasety magnetofonowe i walkmany miał olbrzymi wpływ na naszą kulturę drugiej połowy XX wieku. Wolność dowolnego nagrywania, za darmo, poza zasięgiem wszechpotężnych wytwórni płytowych i drogich płyt.

  • Płyta winylowa longplay w latach siedemdziesiątych XX w. kosztował w Holandii 20-25 guldenów - to jest, przeliczając na siłę nabywczą dzisiaj, równowartość ok. €50).
Wolkmeny od 1979
Wolkmeny od 1979 r.

Muzyczna rewolucja

Od lat sześćdziesiątych dokonywała się prawdziwa rewolucja w słuchaniu muzyki. Do tej pory muzyki można było słuchać tylko w radiu, co prawda już nawet w przenośnym tranzystorowym, ale z repertuarem niezbyt atrakcyjnym dla młodzieży, lub z drogich płyt winylowych. Pierwszy raz mieliśmy możliwość słuchać "przenośnej" muzyki własnego wyboru. Magnetofon kasetowy z 1965 kosztował kilkaset guldenów, wówczas bardzo drogo, ale nie aż tak drogo aby nie rozpoczął zmian.

Philips był wynalazcą kasety ale nie docenił potencjału jaki miał w rękach. Gwoli ścisłości trzeba dodać, że za późniejsze patenty na kasety i także płyty kompaktowe CD, Philips nadal zarabia pieniądze. W latach 1970-2010 w cenę każdej kasety magnetofonowej i każdej płyty kompaktowej wliczona jest "działka" dla Philipsa.

odtwarzaczy kaset magnetofonowych Nokia z 1989 r.
W latach 80. na rynku było wiele marek odtwarzaczy kaset magnetofonowych - jak i ta Nokia z 1989 r.

W latach osiemdziesiątych XX w. na rynku Zachodniej Europy można było kupić walkmany i ich klony kilkunastu producentów w cenie od 100 do 500 guldenów w zależności od jego możliwości i wielkości. Im mniejsze tym droższe. Miniaturyzacja postępowała tak daleko, że w pewnym momencie najlepsze walkmany Sony były niemal tej samej wielkości co samo pudełko na kasetę.

  • W tych czasach sam miałem walkmana nowej wówczas marki NOKIA (na obrazku obok), która to sławę zdobyła dopiero w 20 lat później produkując komórki.

Kasety i... ołówki

Ołówek potrzebny był do przewinięcia kasety gdy się gdzieś wkręciła. A wkręcałą się łatwo. Kasety i ołówki to już praktycznie relikty przeszłości nie używane przez ludzi urodzonych XXI wieku. XXI wiek to era smartfonów i serwisów muzycznych typu Spotify którymi już permanentnie "zaczopowane" są uszy młodzieży szkolnej i nie tylko. Muzykę nosimy już 50 lat przy sobie.

Przeczytaj także: