Busik pełen Polaków

Na YouTube ukazał się teledysk duetu karnawałowego z Brabancji; Vlemmix & Roos pt. "Busje Vol Met Polen" (Busik Pełen Polaków) którego tematem jest aktualna rozpoczęta w 2006 r. inwazja polskich robotników w Holandii.
Na YouTube ukazał się teledysk duetu karnawałowego z Brabancji; Vlemmix & Roos pt. "Busje Vol Met Polen" (Busik Pełen Polaków) którego tematem jest aktualna rozpoczęta w 2006 r. inwazja polskich robotników w Holandii.
Bez holenderskiej inżynierii wodnej świat wyglądałby inaczej. Poniżej garść przykładów inżynierii lądowej i wodnej w którą zaangażowane są holenderskie firmy wyspecjalizowane w tzw. bagrowaniu, czyli pogłębianiu i usypywaniu lądu. Ich wiedza techniczna na temat budownictwa przeciwpowodziowego nie ma sobie równych.
1 stycznia 2002 roku wprowadzono w Unii Europejskiej Euro. W Holandii można było jeszcze cztery tygodnie posługiwać się i płacić starymi guldenami ale po tym terminie zapanowało EURO którego wartość ustalono na 2,20371 guldena (FL) . Nagle, z dnia na dzień, wszystkie towary i usługi "potaniały" o 2,2 raza!.
W grudniu 2007 roku zniesiono kontrolę na granicy polski-niemieckiej. Spełniło się to co przez dziesiątki lat zadawało się być niemożliwym; prawdziwa, międzynarodowa swoboda podróżowania po Europie. Weszliśmy do strefy Schengen i tym samym zapominamy o kontrolach granicznych. Przynajmniej do następnej granicy na Bugu.
Od wieków Holendrzy są zdolnymi handlarzami siły roboczej. Ciemnoskórą polpulacje obu Ameryk zawdzięczamy holenderskim talentom handlowym. Statki płynące z cukrem i bawełna z Ameryki nie wracały na pusto - zapełniano je afrykańska siłą roboczą. Dzisiaj te talenty przydały się holenderskim agencjom pośrednictwa pracy.
11 września 2001 był przełomowym momentem dla całego Zachodniego Świata, także dla Holandii. Po tej dacie coraz więcej obywateli i holenderskich polityków ośmieliło się publicznie występować przeciwko cudzoziemcom. Aby zatuszować o co chodzi zamieniono łatwo zrozumiałe słowo "cudzoziemiec" na greckie "alochton".
Od kilku lat obserwuje się gwałtowny wzrost liczby agencji pośrednictwa pracy werbujących Polaków do pracy za granicą a szczególnie do pracy w Holandii. Z roku na rok przybywa w Polsce agencji pośrednictwa do pracy za granicą.
Holendrzy są coraz bardziej zatroskani losem nowej fali polskich emigrantów i najemnych robotników z Polski. Coraz częściej dochodzi do konfliktów miedzy Polakami i Holendrami.
Jakie miasta oddamy Polakom? Venlo? Amersfoort? Wassenaar? Gdzie zbudujemy tą Małą Polskę; z polskim językiem, sklepami, kościołami i klinikami antyaborcyjnymi?
Nad tym zastanawiają się w na jesieni 2007 roku holenderscy parlamentariusze. W szybkim tempie rosnąca liczba Polaków w Holandii była długo przez decydentów niedoceniania i bagatelizowana.
Holendrzy, w porównaniu do nas, przykładają duża wagę do prognozy pogody. Każdy Holender wie jaka pogoda będzie dzisiaj, jutro i za trzy dni, a wielu będzie wiedziało prognozę pogody na tydzień na przód!
Na wiosnę 2007 r. otwarto w Warszawie jeden z największych centrów handlowych i biurowych w Europie o nazwie „Złote Tarasy". Znajduje się on w samym sercu miasta między Pałacem Kultury i Dworcem Centralnym. Rozpoczyna się era galerii handlowych - świeckie katedry XXI wieku.
Mieszkańcy Północnej Limburgii (w regionie Venlo) coraz głośniej protestują przeciwko zasiedlaniu „ich" domów Polakami. Już od kilku lat w tym regionie Holandii jest szczególne duże zagęszczenie Polaków pracujących tu głównie przez biura pośrednictwa pracy.
Między Holendrami a Polakami jest więcej różnic niż podobieństw ale czasami trafiam na ciekawe podobieństwa. W coraz bardziej popularnych na całym świecie serwisach społecznościowych generacji "Web 2.0" porównałem dwa najbardziej popularne serwisy w Polsce i w Holandii. Web 2.0 przeżywa dzisiaj burzliwy rozwój i przyszłość pokaże co z tego wyniknie.
W roku 2007 minęło 6 lat od kiedy dwa samoloty przebiły Twin Towers. Od tej pory życie muzułmanów w Holandii przestało mieć urok a dyskusja o integracji jest dzisiaj żarliwsza niż była kiedykolwiek. Poniżej krótki przegląd wydarzeń z tych 6 lat.
W latach 60. wraz z ruchem hipisowskim i buntem dzieci kwiatów do Holandii wkroczyła na większą skalę marihuana. Przy czym warto od razu dodać, że marihuana i haszysz pochodzą z tej samej rośliny o nazwie konopie siewne (łac.: cannabis sativa) - gatunku pokrzywowatych.
Przydatne info dla automobilistów poruszających się po Holandii, chociaż w dobie nawigacji samochodowej i GPS-u w każdej kieszeni - poruszanie się po obcych krajach staje się coraz łatwiejsze. W Holandii trzeba uważać na rowerzystów. Oni mają uprzywilejowaną pozycję i zawsze rację!