Jak powstała granica Niderlandów?
W Europie granice powstają zazwyczaj z pomocą militarnej przemocy. Niejedna wymuszona siłą granica długo nie wytrzymała. Kolejne konflikty kreśliły nowe granice. Granice Polski tego najlepszym przykładem. Holandia miała z Niemcami zawsze stałą granicę. Inaczej było na południu Niderlandów.
Granica Między Holandią i Flandrią jest militarną granicą powstałą po zakończeniu wojny osiemdziesięcioletniej w 1648 r. choć już wcześniej w 1685 roku jej linia się rysowała gdy w 1585 r. hiszpańskie wojsko wkroczyło do Antwerpii.
Hiszpańską furią nazywa się w Antwerpii dzień kiedy to 4 listopada 1576 roku podczas wojny osiemdziesięcioletniej wojska hiszpańskie splądrowały i spaliły miasto. Po ucieczce niemieckich chorągwi, klęsce wojsk walońskich i miejskich w obrębie murów, hiszpańscy "tercios" przez cztery dni brutalnie rozprawili się z mieszkańcami miasta mordując wiele tysięcy bezbronnej ludności. W tym czasie połowa mieszkańców Antwerpii przeszła na protestantyzm. Miasto liczyło wówczas 100 tys. mieszkańców, Hiszpanie wybili ok. 15% ludności. Następnie wielu protestanckich mieszczan uciekła do wolnej Holandii i ilość mieszkańców Antwerpii spadła do 45 tys.
Religijna wojna o niepodległość
W tym czasie Antwerpia była jednym z najważniejszych miast Niderlandów. Była też po Paryżu największym miastem tej części Europy.
Rok wcześniej Hiszpanie rozpoczęli oblężenie Antwerpii. Gdy się miasto poddało protestanci otrzymali możliwość opuszczenia miasta. Z 100 tys. mieszkańców pozostało w nim 45 tysięcy. Protestanci ale też część katolików uciekło do Niemiec, Anglii ale przede wszystkim na północ, do zreformowanej już części Niderlandów, zabierając ze sobą majątek, wiedzę techniczną i kontakty handlowe.
W tym czasie północne Niderlandy - powiedzmy dzisiejsza Holandia - przeszły już reformacje i naród wybrał wiarę protestancką. Katolicyzm papieski kojarzył się Holendrom z hiszpańskimi zaborcami i krwawą inkwizycją. Bunt i opór przeciwko Hiszpanom praktycznie nie pozwolił utrzymać Hiszpanom władzy w całych Niderlandach.
Granica religijna
Religijna linia graniczna między katolicką i hiszpańską Flandrią a protestancką Holandią utrwalała się przez następne dziesięciolecia.
Trzysta lat później ponownie zjednoczone Niderlandy
Po upadku Napoleona w roku 1813 Holandia otrzymała niepodległość na kongresie wiedeńskim. Z wygnania wraca ostatni orański namiestnik. Gdy Napoleon jeszcze raz zdobywa władzę, Holandia i Belgia zostają ponownie zjednoczone w jednym Królestwie Niderlandów pod panowaniem króla Wilhelma I z domu Oranje-Nassau. Jego syn walczył pod Waterloo (1815) u boku Napoleona, gdzie został ranny zdobywając sobie uznanie w narodzie.
Nowo powstałe Królestwo Niderlandów nie trwało jednak długo. Południowe, katolickie Niderlandy miały dość tego króla i arogancji Holendrów z północy, aż w roku 1830 królestwo rozpadło się ponownie na dwa państwa Holandię i Belgię - troszeczkę jest to zasługa Polaków.
10-dniowa wojna holendersko-belgijska
Car Mikołaj obiecał w 1830 r. swojej siostrze Anna Paulovna (Anna Pawłowna Romanowa - żona holenderskiego króla Wilhelma I) wysłać rosyjską armię do Niderlandów aby pomóc stłumić powstanie belgijskich separatystów. Niestety w tym czasie w Polsce wybuchło powstanie listopadowe i car zmuszony był wysłać swoje wojsko do Polski. Wilhelm I posłał swoje skromne oddziały do Belgi w sierpniu 1931 r. ale po groźbie ingerencji Francuzów musiał się wycofać. I tak Powstała Belgia.
Holandia uznała niepodległość Belgii w roku 1839 i wówczas także dokładnie ustalono dzisiejsze granice między obu państwami. Takie są do dzisiaj.