Indiańskie koraliki i paciorki

Holendrzy kupili od Indian Manhattan za "koraliki i paciorki" i ten zwrot przywykliśmy używać w określeniu handlu wymiennego z prymitywnymi szczepami. Ale przy okazji zapominamy o naszych własnych podhalańskich góralach

życie bez pieniędzy
Życie bez używania pieniędzy na polskiej wsi do lat sześćdziesiątych XX wieku.

Gdy pieniądz nie był potrzebny

Zanim powstały pieniądze istniał handel wymienny. Pierwsze pieniądze (monety) pokazały się w Babilonie ok. 4000 lat temu, w późniejszych wiekach stopniowo dołączyli Chińczycy, Fenicjanie i kolejno Lidia, starożytny Egipt, Grecja i Rzym. Używanie pieniądza i rozwój nie szedł na świecie równo. Najprostszym przykładem jest nasza wiejska Polska gdzie, jak sam pamiętam, pieniądz odgrywał marginesową rolę jeszcze w latach 60. XX wieku. Rolnik otrzymywał symboliczne sumy za obowiązkowe dostawy płodów rolnych ale te pieniądze nie odgrywały znaczącej roli w jego życiu. Za pieniądze kupował najwyżej naftę i sól. Wiele zakupów robił w handlu wymiennym z przejezdnymi handlarzami i cyganami. To zaledwie 60 lat temu. Żyją ludzie te czasy pamiętający. Do niedawna dla większości ludzi na świecie moneta nie przedstawiała żadnej wartości. Woleli garnek, siekierę, pierścionek lub korale. Jak więc miał robić Holender interesy z Indianami (polującymi na zwierzęta futerkowe) gdy Indianie nie mieli pojęcia na co miałby im się przydać srebrny lub miedziany krążek? 

    muszelki indiańskie
    Atlantyckie muszle typu trąbik (busycotypus canaliculatus).

    Wartościowe muszelki

    Wampum nazywają się ozdobne korale wyrabiane z morskich muszli typu trąbik (busycotypus canaliculatus) używane przez Indian Północnej Ameryki jako wartościowe ozdoby i wielu innych celach, np.: do opowiadania historii, ceremonialnych prezentów, rejestrowania ważnych traktatów i wydarzeń historycznych, oraz jako środek wymiany. Te muszle można znaleźć wyłącznie w zatoce Long Island Sound. Dla wygody korale wampum łączono w pasy. Pierwotnie wyrabiano korale wampum z białego wrzeciona (osi) muszli. Dla ozdoby układano korale we wzory dołączając także czarne lub niebieskie korale z innych rzadkich rodzajów muszli. 

    Irokezi np. używali pasy z korali wampum jako formalne potwierdzenie współpracy lub przyjaźni między szczepami lub jako zaproszenie na spotkanie a także jako poświadczenie lub świadectwo autorytetu. Wykorzystywali je również do celów urzędowych i ceremonii religijnych czy jako dokument związania pokoju między plemionami. Wśród Irokezów każdy wódz i matka klanu ma specjalny zestaw wzorów wampum. Wojownicy Irokezów o wyjątkowych umiejętnościach przeszli szkolenie w interpretacji pasów wampum. Wampum jest nadal używany indiańskich ceremoniach lub podczas Święta Dziękczynienia.

      Ozdobne korale Indian
      Ozdobne korale Indian wampum.

      Holenderska kupiecka głowa

      Pierwsi holenderscy koloniści wschodnich wybrzeży Ameryki (np. Nowy Jork) postrzegali te korale jako walutę handlową Indian i nazywali je zeewant. Koloniści używali wampum masowo do handlu z Indianami, nie zdając sobie sprawy, że Indianie nie znali pojęcia posiadania i pieniądz. Wampum miało stały kurs do holenderskiego guldena. Jedna skórka bobrowa warta była 8 guldenów. 

      • Wartość guldena w XVII w.: dniówka fachowca w Amsterdamie wynosiła w XVII w. 0,5 do 1 guldena (1 gulden = 20 stuivers = 160 duit / pens) W Holandii około 1625 r. można było kupić za 1 duit jabłko lub jajko, 2 stuivery kosztowała kolorowa gliniana miska lub funt sera, a 28 stuiverów za parę butów. Cukier był bardzo drogi i wynosił 24 stuivery za kilogram. Bardzo powszechnie używane fajki gliniane kosztowały tylko 1,5 duita. Podstawowym pożywieniem był chleb żytni i 12-funtowy chleb żytni kosztował 6,5 stuivera, a rodzina z trójką dzieci mogła się nim karmić przez dwa dni. Mały dzbanek piwa kosztował 4 duity a standardowy dzbanek (1,4l) piwa jeden stuiver.

      Wyrabianie wampum było bardzo pracochłonne i zajmowały się tym indiańskie kobiety używające kamiennych narzędzi. Tylko plemiona zamieszkałe u wybrzeży atlantyckiego Long Island Sound miały wystarczający dostęp do podstawowych muszli do produkcji wampum. Czynniki te zwiększyły ich niedobór i w konsekwencji wzrost wartości wśród europejskich kupców. Holenderscy osadnicy zaczęli więc produkować wampum we własnych warsztatach aż ostatecznie głównym źródłem wampum były te wytwarzane przez osadników, zalewając nimi indiański rynek. Wprowadzenie europejskich narzędzi metalowych zrewolucjonizowało produkcję wampum; w połowie XVII wieku produkcja sięgała dziesiątek milionów koralików. Jedna z pierwszych fabryk wampum znajdowała się w stanie New Jersey i produkowała wampum aż do początku XX wieku. 

      Kurs waluty wampum

      Kiedy Europejczycy przybyli do Ameryki, przyjęli wampum jako pieniądze w handlu z rdzennymi ludami Nowej Anglii (Connecticut, Maine, Massachusetts, New Hampshire, Rhode Island, Vermont i Nowy Jork). Wampum był prawnym środkiem płatniczym w Nowej Anglii od 1637 do 1661, w Północnej Karolinie w 1710 r. a w holenderskim Nowym Jorku do 1673 r. W XVII w. kurs przeliczeniowy wampum wynosił:
      8 białych wampum lub 4 czarnych wampum = 1 stuiver (20 stuivers - 1 gulden holenderski). 1 biały wampun = 1 holenderski duit (160 duit = 1 gulden). Duit, który już dawno nie istnieje, jest ciągle używany w przysłowiach. W Nowym Jorku (Nowym Amsterdamie) zwany był nowojorskim pensem.  Użycie wampum jako wspólnej waluty wymarło w Nowym Jorku na początku XVIII wieku.

      Wartość pieniądza w Polsce i Holandii w XVII wieku

      Dla porównania np. dobry cieśla lub inny wykwalifikowany amsterdamski rzemieślnik zarabiał w 1650 roku 200-300 guldenów rocznie. W tym czasie kamienica w Amsterdamie kosztowała od 1 do 4 tys. guldenów czyli w przeliczeniu ok. 10-40 tys. euro dzisiaj (2023).

      W Polsce tego samego okresu XVI wieku polski robotnik (rzemieślnik) zarabiał dniówkę 1,5-3 groszy, pasterz zarabiał jedną złotówkę na rok, cieśla okrętowy w Gdańsku 7,5 złotego na miesiąc, koń kosztował 12 złotych a para butów 10-20 groszy

      • Patrząc na ludzi z dystansu, można zauważyć, że my i dzisiaj mamy swoje "koraliki i paciorki" w postaci różnych gadżetów które nas cieszą jak wampum Indian i czerwone korale podhalańskiej góralki.

      Przeczytaj także: