Przewodnik po Amsterdamie - Plac Dam

Plac Dam - czyli plac na tamie 

Dam jest centralnym placem Amsterdamu któremu też miasto zawdzięcza swoją nazwę. W XIII wieku w tym miejscu zbudowano tamę (hol.: dam) na rzece Amstel, stąd nazwa Amstel+Dam.

Idąc prosto od dworca kolejowego szeroką ulicą Damrak wchodzimy na plac Dam. Choć Dam jest głównym rynkiem miasta nie jest to tak ładny rynek jakimi mogą się poszczycić inne piękne miasta Europy jak Delft, Gouda, Gdańsk, Antwerpia, Bruksela czy Wrocław. Dam jest dużym placem z dość przypadkowym zlepkiem różnych dużych budowli powstałych w różnych wiekach i stylach.

Najważniejszym budynkiem na placu jest  Pałac na Tamie; były ratusz miasta a dzisiejszy pałac królewski który opisany w oddzielnym artykule.

Obok niego stoi kościół nazywany Nowym Kościółem (Nieuwe Kerk) choć on taki nowy już nie jest bo liczy sobie 600 lat i już swoje najlepsze czasy z funkcją religijną ma poza sobą. Z braku wiernych służy jako wspaniała sala wystawowa. Warto odwiedzić chociażby sklepik z pamiątkami i z niego wejść na galerie aby zobaczyć piękną gotycką budowlę z góry. W Innym miejscu stoi starszy kościół który nazywany jest Starym Kościołem.

Z tyłu za pałacem polecam wstąpić do zachwycającego budynku byłej poczty głównej w której dzisiaj mieści się centrum handlowe Magna Plaza a obok supermarket Albert Heijn.

Przy Pałacu na Tamie znajduje się bardzo popularny wśród turystów gabinet figur woskowych Madame Tussauds. Kolejki ustawiają się przed nim już wcześnie, choć bilety tanie nie są.

Na środku placu stoi Monument Narodowy upamiętniający II wojnę światową, gdzie co roku w dniu przed rocznicą wyzwolenia, 4 maja, w Dniu Poległych, król składa kwiaty. W latach 1969-70 plac i schody pod monumentem stały się światowym centrum hippisów. "Dzieci-kwiaty" biwakowały i spały pod tym pomnikiem w śpiworach, popalając sobie marihuanę.

Obok stoi wielki budynek, w paryskim stylu, największego i najbardziej ekskluzywnego w Holandii domu towarowego Bijenkorf (co dosłownie znaczy "ul").

Za monumentem stoi pięciogwiazdkowy Grand Hotel Krasnapolsky. Biznesmen Krasnopolsky (rodzina pochodziła z Kiowa) kupił w tym miejscu nierentowną Nową Polską Kawiarnię (Nieuwe Poolse Koffiehuis) i w roku 1880 wybudował luksusowy jak na tamte czasu hotel, już nawet z telefonem i ciepłą wodą w każdym pokoju.

Środek placu Dam zapełniają turyści fotografujący się chętnie ze stale tam stojącymi "performers" czyli często polskimi chłopakami poprzebieranymi za śmierć z kosą lub krzyżaka z tarczą i mieczem. Zawsze mnie zdumiewa i zastanawia co łączy te postacie z tym placem i tym bardziej wprawia w zdumienie co nakłania turystów do fotografowania się z krzyżakiem na tle Pałacu "op de Dam".

Centralnie położony Plac Dam jest dobrym miejscem wypadowym na resztę starego miasta. Znajduje się w środku tej "pajęczyny" jaką tworzą ulice i kanały starego Amsterdamu. W którą stronę się nie udasz, wszędzie jest coś ciekawego do zobaczenia.

Statkiem po kanałach

Przejażdżka oszklonym statkiem po amsterdamskich kanałach jest może największą atrakcją miasta. Wielu uważa, że Amsterdam jest najładniejszy z wody. W pobliżu dworca kolejowego i po drodze na plac Dam trafisz wiele miejsc gdzie statki odpływają co parę minut i przewodnik włada wieloma językami.

Na wynajętym rowerze

Może jeszcze większą frajdą jest poczuć się jak prawdziwy Amsterdamczyk i pojeździć po mieście na wynajętym rowerze. Drogi rowerowe są wszędzie, praktycznie wszystkie ulice są drogami rowerowymi i rowerzysta jest "świętą krową" w tym mieście. Wypożyczalni rowerów jest masa i za ok. €12 można wynająć rower na 24 h lub 5€/h. 

Tramwajem

Przeczytaj osobny artykuł Przejażdżka tramwajem po Amsterdamie >>>

• Ciąg dalszy: 4. Atrakcje turystyczne miasta  >>>