Holandia samochodem - ruch drogowy
Mimo, że Holandia jest krajem z najlepszą infrastrukturą drogową w Europie - z siecią 2500 km autostrad i 140 tys. km innych dobrych dróg - to jednak ten najgęściej zaludniony kraj Europy dusi się w korkach. Holender spędza od 50 do 70 godzin w korkach rocznie.
Dla porównania Polska (kraj 9-krotnie większy od Holandii*) posiada ok. 2000 km autostrad (2020) i według Światowego Forum Ekonomicznego pod względem jakości dróg plasuje się na 20. miejscu w Europie.
Holandia z polskiej perspektywy
* Powierzchnia Holandii: 41.543 km² ale... ponad 18% powierzchni kraju zajmuje woda także powierzchnia lądu to niecałe 34 tys. km² - to jest mniej niż województwo mazowieckie.
Kraj liczy 17 mln mieszkańców, zaludnienie 408 os./km². Dla porównania województwo mazowieckie ma powierzchnię 35 tys. km², liczy 5,3 mln mieszkańców, tj. 149 os./km².
Fakty o ruch drogowym w Holandii (dane 2019-2021)
- Kraj liczy 13 mln pojazdów z czego 8,7 mln. samochodów osobowych i 22 mln rowerów. Pierwszego miliona samochodów osobowych Holandia dorobiła się w 1963 r.
- Po drogach jeździ 80% samochodów benzynowych i 16% diesli. W roku 2020 zarejestrowanych jest także 110 tys. samochodów elektrycznych, głownie Tesla.
- Rocznie samochody benzynowe przejeżdżają 78 mld km, diesle 34 mld km i LPG 2 mld. 52% samochodów firmowych to diesle i 33% benzynowe.
- 7,6 mln mieszkańców posiada własny samochód osobowy, czyli sporo ponad połowa dorosłej ludności kraju.
- 80% dorosłych mieszkańców posiada prawo jazdy.
- Kraj liczy 139.000 km dróg utwardzanych, w tym 2,5 tys. km autostrad i 37.000 km dróg rowerowych.
- Kraj posiada najwyższe zagęszczenie autostrad w Europie (58 km/1000 km²).
- W 2018 r. samochody osobowe przejechały po holenderskich drogach ok. 120 mld km a samochody firmowe 26 mld. km rocznie.
- Statystyczny Holender przejeżdża prywatnym samochodem 13 tys. km rocznie czyli 32 km dziennie. Niemiec przejeżdża statystycznie 14 tys. km a Belg 12 tys. km.
- Statystycznie holenderski samochód z dieslem przejeżdża 23 tys. km rocznie.
- Droga do i z pracy zajmuje Holendrowi statystycznie 30 minut.
- W 2021 ukradziono w Holandii 5400 samochodów osobowych, tj. 16% mniej niż w 2020. Po Holandii jeździ niemal 9 mln samochodów, czyli szansa na kradzież twojego samochodu jest taka sama jak zgonu w pandemii Covid (0,06%). Najczęściej kradzionymi samochodami (w liczbach absolutnych) był VW Golf, Nissan Qashqai i Toyota RAV 4. W proporcjach do ilości najchętniej kradzionym był Land Rover. Dla porównania w 2010 skradziono jeszcze niemal 15 tys. aut a w 2015 11 tys.
Od roku 2014 liczba śmiertlenych ofiar ruchu drogowego zaczęła nieco rosnąć. Z 570 ofiar w roku 2014 do 678 w roku 2018. Przyczyn szuka się w nadużywaniu smartphonów za kierownicą i szybko rosnącej ilośći szybkich rowerów elektrycznych masowo używanych przez seniorów. 63% ofiar wypadków to ludzie w wieku 65+ na rowerze. W roku 1972 miała miejsce rekordowa ilość 3264 zabitych na drogach.
Korki to coraz większa zmora kraju. Mimo ciągłej budowy, modernizacji i poszerzania dróg ilość korków rośnie choć ilość samochodów nie. Jedynie rok 2020 jest wyjątkiem z [powodu pandemii koronawirusa.
Łączna rekordowa ilość korków na terenie całego kraju w jednym dniu:
- 25 marca 2008: 888 km
- 8 luty 1999: 975 km
- 15 stycznia 2013: 1007 km
- 31 październik 2017: 1016 km
- 11 grudnia 2017: 1461 km
Listopad to największy miesiąc korków. Opad śniegu w godzinach szczytu jest gwarancją gigantycznych korków. W ostatnich latach korki mają zazwyczaj długość 500-600 km korków w godzinach wieczornego szczytu, szczególnie wtorek jest dniem długich korków. Największa szansa na korek jest we wtorki ok. godz. 17.
Pierwszy korek w Holandii zanotowano 29 maja 1955 w świąteczny weekend Zielonych Świątków.
W Europie najbardziej zakorkowanymi miastami jest Bruksela i kolejno Warszawa, Wrocław i Londyn.
Przeczytaj także: