Reformacja w Niderlandach IV

Reformacja w Niderlandach - odcinek czwarty i ostatni (fragment pracy magisterskiej Patryka Patryka. Autor od kwietnia 2008 mieszka i pracuje w Holandii, mieszka w Groningen).

3. Kościoły protestanckie w Holandii wczoraj i dziś

  • W 1572 został założony w Republice Zjednoczonych Prowincji Państwowy Kościół Reformowany (Gereformeerde Protestantese Kerk).
  • W roku 1795 został formalnie oddzielony od państwa.
  • Według spisu z 1809 roku skupiał, on w swoich szeregach 60% ludności Niderlandów.
  • W 1813 Wilhelm I Orański podporządkowuje go kontroli państwa.
  • Od końca XIX wieku wskutek schizm i wystąpień z niego zaczyna regularnie tracić członków.
  • W 1909 posiada tylko 44 % populacji, w 1930 liczba jego wyznawców jest po raz pierwszy mniejsza do rzymskich-katolików.
  • W 1960 liczba wszystkich protestantów w Holandii jest mniejsza od katolików.
  • Obecnie Holenderski Kościół Zreformowany (Nederlandse Hervormde Kerk) liczy 1,9 miliona wiernych, w tym rodzinę królewską. Na dzień dzisiejszy istnieją w Holandii dwa liczące się kościoły reformowane oraz Ewangelicko-Luterański, w wyniku zawartej, w ostatnich tygodniach unii 1 maja 2004 roku powstał jeden Protestancki Kościół w Niderlandach liczący 2 600 000 członków, co będzie stanowiło 18% całego społeczeństwa w Holandii, która jest po Czechach jednym z najbardziej zlaicyzowanych krajów Europy, ledwie 44,8 % mieszkańców deklaruje jakiekolwiek wyznanie chrześcijańskie (14).

Patrząc dzisiaj z perspektywy czasu na bardzo burzliwy przebieg reformacji, w tym kraju, kiedy to niemal nie doszło do powstania państwa teokratycznego, musi dziwić taki wysoki stopień zlaicyzowania. Problem ten swoje źródło ma już od czasów reformacji, kiedy to dochodziło do krwawych porachunków z katolikami i wewnątrz nurtu protestanckiego. Spowodowało to zniechęcenie wielu osób do jakiejkolwiek religii, po wygaśnięciu reformacji, w dalszym ciągu dochodziło do bardzo mocnych podziałów wśród kościołów protestanckich, co tylko pogłębiało zjawisko ateizacji i pomimo upływu wielu lat silne podziały trwają do dnia dzisiejszego.

Przebywając wielokrotnie w Holandii spróbowałem przyjrzeć się temu zjawisku od wewnątrz i odniosłem wrażenie , że pomimo dość wysokiej laicyzacji kultura protestancka, bądź też nazwijmy ją postprotestancką jest bardzo silna szczególnie na płaszczyźnie społecznej.

Tak jak to było w czasach Reformacji tak i teraz istnieje pewien wspólny kanon zachowań. Ciężko w tym kraju spotkać rdzennego Holendra, który w jakikolwiek sposób obnosi się z swoim bogactwem, stopień korupcji jest jednym z najniższych na świecie, oszczędność, a może bardziej skąpość jest także niezmienna od czasów Reformacji. Puste kościoły o których tak wiele piszą gazety i przewodniki turystyczne, wypełniają się po brzegi, w czasie kiedy odbywają się w nich koncerty Bacha.

Religijność tego narodu bynajmniej nie umarła, tylko trochę zmieniła oblicze, jest bardziej w sercu prawie każdego Holendra, w przeciwieństwie do Polski, gdzie występuje przeważnie na zewnątrz.

<<< początek | Koniec

Patryk Piwocki

________

(14) Informacje na temat sytuacji kościołów protestanckich w Holandii dzisiaj w piśmie poświęconym polskiemu ewangelicyzmowi i ekumenii: Jednota, 2004, 1-2.