Oczami cudzoziemca: jakie są te nasze dziewczyny?

Wszelkie oceny urody, piękna są zawsze subiektywne. Dlatego posługuję się poniżej stereotypami rzucającymi się w oczy. Stereotypy można bagatelizować ale nie zmieniać. Zasłyszane w holenderskiej radiowej dyskusji na temat jakie są holenderskie a jakie polskie dziewczyny. Wizerunek Polki oczami wykształconych Holendrów.

Jakie są Holenderki?

W świecie mody którego stolicą jest Mediolan holenderskie modelki nazywane są "aqua & sapone" czyli woda i mydło, co ma oznaczać, że Holenderski są czystej i naturalnej urody. Wysokie, szczupłe blondynki.

"Jestem dziewczynką" z 2017 r. nie przypadło do gustu szerokiej publiczności, mimo znanych twarzy w teledysku. Piosenka ilustruje los holenderskiej dziewczyny od urodzenia do śmierci.

Holenderki są pod pewnymi względami przesadnie wyemancypowane. Otwieranie drzwi przed kobietą jest niemile widziane. Szarmancki mężczyzna prawiący jej komplementy odbierany jest podejrzliwie. Holenderska dziewczyna nie ma potrzeby podobać się mężczyznom. W opinii wielu cudzoziemców Holenderki nie są kobiece. Nie manifestują swoich kobiecych wdzięków.

Gdy wstają rano, biorą prysznic, wciągają spodnie i 6 minut później są już za drzwiami. Chodzą w butach bez obcasów, zawsze w spodniach i czasami nie odróżniają się zewnętrznie od mężczyzn. Ubierają się w stonowane kolory, najchętniej mysio-szaro-bure. Nastolatki mają długie włosy ale dojrzałe kobiety włosy ścinają krótko. O fryzury zresztą nie dbają. Holenderki mogą być leuk (fajne) ale nigdy nie mogą być lief (milutkie) - to nie w ich naturze.

Wspaniała piosenka z 2019: "To Nowy Dzień" - przebój Anouk, może najbardziej wyzwolonej kobiety w Holandii. W teledysku Anouk prezentuje całą plejadę wielkich i wyzwolonych kobiet.

Jakie są Polki?

Polki (czytaj: także Rosjanki, Ukrainki) czyli jak to się popularnie w Holandii mówi "kobiety z MOE-landen (skrót: kraje Centralnej i Wschodniej Europy - Midden en Oost Europa, "moe" znaczy także "zmęczony") - to jest dla Holendra skrajność kobiety z drugiego bieguna.

W oczach Holendrów polskie i rosyjskie dziewczyny ubierają się zbyt wyzywająco (pada nawet słowo hoerig - kurewsko); ubrane w bardzo krótkie mini-spódniczki, wysokie obcasy, mocny makijaż, mocne perfumy, długi paznokieć i staranna (często farbowana) fryzura.

Włosy maja zresztą niemal zawsze krótkie - niezależnie od wieku. Polki są w przeciwieństwie do Holenderek sexy, powabne, kuszące a przede wszystkim lief czyli milutkie.

Polki przypominają bardziej dziewczyny z głębokiego południa Europy (Grecji, Neapolu, Sycylii, Andaluzji) gdzie kobieta także robi wszystko aby mężczyźnie hormony zatamowały dopływ krwi do mózgu. Z małą tylko różnicą: kobiety z południa Europy dbają o bujne, długie włosy a la piosenkarka Cher - którymi chętnie demonstracyjnie wymachują patrząc się wyzywająco mężczyźnie w oczy. Polka te oczy spuści w dół.

Jak łatwo wciągnąć ją do łóżka?

Anonimowa ankieta przeprowadzona w 2017 przez VictoriaMilan.nl (randki dla żonatych) wśród dziewczyn z 10 krajów z pytaniem: 
ile razy idziesz z nim na randkę zanim pójdziecie do łóżka?

  1. Dania: 1,58
  2. Finlandia: 1,68
  3. Francja: 1,72
  4. Norwegia: 1,77
  5. Szwecja: 1,99
  6. Hiszpania: 2,07
  7. Holandia: 2,24
  8. Belgia: 2,69
  9. Polska: 2,93
  10. Czechy: 3,18

[Aktualizacja 2019]