Holandia - ostatnia ofiara II wojny światowej

W pierwszych dniach września 1944 r. mieszkańcy Holandii widzieli coraz więcej niemieckich formacji wycofujących się z linii frontu co podnosiło narodową gorączkę emocji i nadziei zbliżającego się wyzwolenia.

Szalony Wtorek (Dolle Dinsdag)

5 września 1944 r. w Holandii miał miejsce "Dolle Dinstag" (szalony wtorek). Narodowy szał wyzwolenia. Dzień wcześniej wyzwolona została Antwerpia więc po Holandii poszła plotka, że wyzwolenie kraju już jest blisko.

Masowo, choć nielegalnie, słuchane radio z Londynu podało błędną informację, że wyzwolona została Breda. Część Niemców, holenderscy faszyści (NSB), reżimowi urzędnicy i policjanci wpadli w panikę, palili dokumenty i próbowali uciekać z kraju do Niemiec. Pozamykane były urzędy, sklepy i przedsiębiorstwa.

radość z wyzwolenia
Radość na ulicach miast na wieść o końcu wojny, końcu głodu i okupacji.

W kraju zapanował świąteczny nastrój, powywieszano flagę narodową a ludzie wylegli na ulice witać aliantów.

Osiem miesięcy za wcześnie

W tym czasie armie aliantów posuwały się tak szybko na północ, że dowództwo nie było pewne gdzie ich żołnierze się znajdują. Faktycznie jednak główne siły aliantów znajdowały się jeszcze we Francji i tylko wąskim korytarzem przebito się do strategicznie ważnej Antwerpii. Dopiero 14 września wyzwolono pierwsze holenderskie miasto Maastricht a 29 września polscy żołnierze wyzwolili Bredę.

ludzie chronią się przed obstrzałem
Na placu Dam w Amsterdamie przechodnie kryją się przed strzelaniną 7 maja.

W dniach 17-25 września nieudany desant pod Arnhem zakończył ofensywę aliantów i na wiele miesięcy odwlókł wyzwolenie centralnych prowincji Niderlandów (Holland). Amsterdam musiał praktycznie czekać aż do kapitulacji Niemców w Berlinie w maju 1945 r. aby Niemcy w prowincjach Holland także skapitulowały.

"Szalony wtorek" minął, oczekiwani wyzwoliciele nie nadeszli. Okupacja kraju trwała jeszcze osiem miesięcy. Zimą w oblężonej Holandii zapanował głód.

Amsterdamska tragedia

W dniu 7 maja 1945 roku, gdy już wszyscy wiedzieli, że Trzecia Rzesza kapituluje, gdy dwa dni wcześniej Niemcy podpisali kapitulację w Holandii, mieszkańcy Amsterdamu zebrali się na centralnym placu miasta (De Dam) w świątecznym nastroju czekając na kanadyjskich wyzwolicieli. Tymczasem w mieście było jeszcze pełno niemieckich fanatyków.

Plac :Dam" 7 maja 1945 o godz. 15.00
Plac Dam, 7 maja 1945.

Z okien ponad placem żołnierze z Kriegsmarine zaczęli strzelać do zebranej ludności. Zginęło 32 osoby i ponad sto zostało rannych.

Holandia była ostatnią ofiarą Drugiej Wojny Światowej w Europie.

    linia frontu wyzwalania Holandii

    Ostatnia bitwa II wojny światowej

    Na wyspie Texel wojna trwała do 20 maja 1945 r. Gdy już cały świat wiwatował z okazji zakończenia wojny na wysepce Texel twardo siedzieli Niemcy. W ich skład wchodził gruziński batalion 800 żołnierzy piechoty który już miał dość wojny. Byli to głównie zwerbowani wcześniej jeńcy z Armii Czerwonej. Ale o tym innym razem.

    Przeczytaj także: