Kto i ile korzysta z członkostwa Unii Europejskiej
W praktyce już ponad 20 lat Niemcy finansują projekty unijne w Polsce. Dumni Polacy starają się tego nie widzieć, bagatelizować.
Efekty wstąpienia Polski do UE są po 20 latach widoczne wszędzie. Polska kwitnie jak nigdy w historii i stała się gospodarczo krajem równym średniej unijnej, wychodząc (szczególnie na wsi) z gigantycznego zacofania XX wieku. Chwała Unii za to.
Jedno mnie tylko irytuje; jak bardzo Polacy (generalizując, w swej masie) są destrukcyjni, jak bardzo gardzą Unią, gardzą Niemcami, jak bardzo usiłują przypisać wszystkie sukcesy sobie. Polacy mają ślepą plamkę w miejscu gdzie należałoby dostrzegać sukces członkostwa w Unii Europejskiej. Najwyraźniej duma im nie pozwala być wdzięcznym, komukolwiek za cokolwiek. Mam wrażenie, że Polacy w głębi serca tęsknią za apokalipsą, katastrofalną wojną która zniszczyłaby ten dorobek, aby mogli na nowo płakać nad swoim losem. A użalać się nad sobą Polacy lubią najbardziej.

Poniższe pisaliśmy w 2015 roku:
Do roku 2020 Polska przyjmie z Unii 200 miliardów euro. Kto płaci, ten wymaga - to prosta zasada funkcjonująca zawsze i wszędzie. Kto ci daje prezent będzie zawsze oczekiwał odwzajemnienia. To samo czeka Polskę w Unii Europejskiej.
Niemcy wkładają do unijnej kasy ok. 12 mld euro rocznie tymczasem Polska otrzymuje z unijnej kasy 12 mld euro rocznie. Jeszcze nigdy nie było w Polsce takiej prosperity jak jest w ostatnich latach. Pod względem rzeczywistego dochodu do dyspozycji (besteedbaar inkomen) Polska plasuje się na poziomie Hiszpanii.
Tylko bardzo naiwny i mało rozumny człowiek może wierzyć, że przy takim uzależnieniu od Angeli Merkel Polska może sobie robić co chce gospodarczo czy politycznie. Niezależnie jaki będzie w Polsce rząd, jaki premier, jaki prezydent - oni wszyscy nie mają wielkiego pola działania na międzynarodowej arenie. Zresztą to się tak samo tyczy innych krajów słabszych krajów Unii a już szczególnie tych malutkich jak kraje Beneluksu.
Top 5 dochodów i wydatków unijnych w roku 2012
Wkład netto do budżetu UE w miliardach euro (procent dochodu narodowego) | Odbiorcy netto z budżetu UE w miliardach euro (procent dochodu narodowego) |
Niemcy 12,0 (0,44%) |
Polska 12,0 (3,30%) |
Unijny budżet na lata 2014-2020 przewiduje podobny podział dotacji jak w poprzednich 10 latach (w zaokrągleniu w miliardach euro): Polska 11,0; Grecja 4,6; Węgry 4,4; Hiszpania 3,0; Portugalia 3,0.
Jednym z ważniejszych, a może najważniejszym środkiem wpływania na kraj i na jego opinię publiczną są media. Polskie media są w praktyce własnością Zachodniego kapitału w tym w dużej części niemieckiego. Trudno się więc dziwić, że wiadomości, opinie, komentarze w polskich mediach są niemal identyczne jak nie przymierzając w Holandii.
W roku 2008 pisaliśmy o konsekwencjach wstąpienia Polski do Unii Eurpejskiej - proces integracji z Zachodem i zmian jest zbyt szybki aby Polacy mogli za nimi nadążać. Wyjątkowo jednolity kraj jakim stała się Polska po roku 1945 nie jest w stanie zaakceptować cudzoziemców (w obecnej chwili uchodźców, muzułmanów) tak łatwo jak to przychodzi Amerykanom, Holendrom czy Hiszpanom. Strach jest zbyt wielki. A strach nie jest dobrym doradcą.
Przeczytaj także: