Od 2010 smartfony opanowały Holandię

W roku 2011 sprzedaje się w Holandii więcej smartfonów niż tradycyjnych komórek. Atrakcyjny system sprzedaży nowych abonamentów w kombinacji z "darmowym" aparatem sprawia, że Holender zmienia co dwa lata swój telefon na nowy model.

Holenderski rynek w szybkim tempie zapełnia się telefonami ze stałym połączeniem z internetem. Najtańsze abonamenty na smarfona z internetem rozpoczynają się już od 15 euro miesięcznie (lipiec 2011).

Nokia, do niedawna absolutny król na rynku komórek mimo, że wciąż sprzedaje połowę wszystkich telefonów w Holandii to jednak wygląda na to, że jej dni są już policzone. Nokia nie zareagowała na czas na nowe trendy i dzisiaj staje się telefonem staruszków.

smartfony

Holenderskie elity już dawno zaopatrzyły się w iPhone - aparat o którym po cichu każdy marzy, choć jest to kosztowny symbol statusu. Przynajmniej tak było do niedawna bo do niepodzielnego applowego cesarstwa iPhona dobija sie HTC, Samsung, LG i inni z konkurencyjnymi cenami i z aparatami których najnowsze wersje zdobywają lepsze recenzje niż sam iPhone4.

smartfony 2011

Młodzież szkolna od kilku lat masowo przerzuciła się na BlackBerry's i w roku 2010 były to najczęściej sprzedawane telefony w Niderlandach. BlackBerry pozwala łatwo i szybko czatować przez internet, czyli odpadają koszty SMS-ów.Absolutny przebój 10-latków.

Szczególnie szybko holenderski rynek zdobywa tajwańska firma HTC która ostatnio poszczyciła się szybkim tabletem HTC Flyer i smartfonami HTC Sensation i telefonem trójwymiarowym HTC Evo 3D (łącznie ze stereoskopową kamerą!). HTC CHaCha ma nawet oddzielny fecebookowy klawisz.  

Wygląda na to, że zanim się zdążymy obejrzeć nasz dwuwymiarowy ekran notebooka, tableta, komórki i telewizora zamienimy na ekran 3D.

W sierpniu 2011 trzej operatorzy na holenderskim rynku: KPN, Vodafone i T-Mobile podniosło zgodnie taryfy abonamentów, szczególnie właśnie internetu dla użytkowników smartfonów. Wolna konkurencja na wolnym rynku? Bajka dla naiwnych.