Strugarka do sera - symbol holenderskiej gospodarności

Nóż do krojenia cienkich plasterków sera żółtego był do niedawna praktycznie nieznany w Europie poza... Holandią. Sama jego nazwa nie istniała w języku polskim jeszcze na początku XXI wieku. Ja wymyśliłem "heblarkę do sera", ale może być też i strug serowy. W ostatnich latach trafił do Polski pod nazwą "łopatka do sera".

strugarka do sera
Holenderskie strugarka do sera z pierwszej połowy XX wieku.

Holenderskie symbole gospodarności

Holender jest bardzo gospodarnym człowiekiem, nie lubiącym marnotrawstwa, skrzętnym a nawet - w oczach niektórych cudzoziemców - chytrym. Symbolami tej gospodarności zwanym zuinigheid są akcesoria kuchenne jak łopatki do skrzętnego wylizywania resztek z garnka, słoika czy butelki. 

łopatki do wylizywania

Strug czy łopatka do sera zwie się po holendersku kaasschaaf i jest jednym z symboli tego kraju obok wiatraków, sabotów i tulipanów, z ta tylko różnicą, że tej "łopatki" nikt w Europie poza Holandią nie zna.

Kaasschaaf do krojenia cienkich plasterków jest symbolem holenderskiego skąpstwa - jak sami Holendrzy z humorem i ironią o tym nożyku mówią. Więcej o holenderskim "gospodarnym" charakterze napisałem w "Co to znaczy być Holendrem?" i "Trzy prawa Holendra".

Pannenlikker

Do symboli holenderskiego skąpstwa należy także flessenlikker (wylizywacz butelkowy) i pannenlikker (wylizywacz garnkowy). Dobry pannenlikker (eng. scraper, pl.?) jest w kuchni niezastąpiony. Dobry nie może być zbyt miękki/giętki, tylko trochę elastyczny. Ja używam go kilka razy dziennie. Ileż to się ludzie nastukają łyżką po garnkach i miskach, gdy pannenlikker jest efektywniejszy za jednym pociągnięciem. W handlu są także akcesoria do całkowitego wyciśnięcia z tuby pasty do zębów... dla super-zaciętych. 

strugarki do sera

Wynalazek norweskiego cieśli

Mimo, że kaaschaaf leży obowiązkowo w szufladzie każdej holenderskiej kuchni to sam przyrząd do krojenia cienkich plasterków żółtego sera nie jest holenderskim wynalazkiem.

Wynalazcą był pewien norweski cieśla który potrzebował łatwej  i oszczędnej metody krojenia sera do wykarmienia jego ośmiorga dzieci. Serową heblarkę (po norwesku ostehøvel) wymyślił w roku 1923 - opartą zresztą na konstrukcji struga do drewna.

Przyrząd przyjął się nadspodziewanie dobrze w Holandii i króluje tutaj w każdej kuchni.

Wideo: za pomocą struga do sera można ciąć piękne cienkie plasterki prawdziwej holenderskiej Goudy lub sera Edam. Tym okładasz więcej kanapek z mniejszą ilością sera. Strug do sera jest zatem symbolem holenderskiej gospodarności.