Dzień Matki i Dzień Ojca po holendersku

W Dniu Matki holenderskie dzieci sporządzają dla mamusi specjalne śniadanie do łóżka, często z własnoręczną laurką i czymś słodkim jak babeczka budyniem i truskawkami.

Historia Dnia Matki

Dzień Matki zrodził się pod koniec XIX wieku wśród amerykańskich feministek i od 1914 r. był w USA obchodzony w drugą niedzielę maja. Nowe święto przywiało zza oceanu do Europy i od około 1922-24 roku było tu i ówdzie lokalnie obchodzone. Jednak na dobre Dzień Matki zaczął się rozpowszechniać w germańskiej części Europy w okresie międzywojennym. W roku 1934 nazistowskie Niemcy obchodziły po raz pierwszy oficjalnie święto Muttertag - Dzień Matki w trzecią niedzielę maja. W 1939 udekorowano pierwszą niemiecką matkę specjalnie na tą okazję stworzonym "Krzyżem Matki".

Prawdziwy rozkwit i popularność tego święta zawdzięczamy więc niemieckim nazistom którzy pod hasłem "rozwoju germańskiej rasy" czcili matki aryjskich dzieci, szczególnie matki wielodzietne. Święto Matki wprowadzili Niemcy na terenie całej okupowanej Europy. Po wyzwoleniu, w Polsce Ludowej ustanowiono stałą datę święta na 26 maja.

Do dzisiaj w Holandii trwa przekonanie, że Dzień Matki zawdzięczamy Hitlerowi, choć oficjalnie unika się takiego twierdzenia. Współcześnie Dzień Matki obchodzony jest np. w Rosji w listopadzie, ale większość krajów obchodzi go w jedną z majowych niedziel z wyjątkiem Polski mającą stałą datę 26 maja. 

W Holandii

Praktycznie w Holandii w ogóle nie obchodzony jest Dzień Kobiet, tak popularne w Polsce święto - spadek po PRL-u. Za to Dzień Ojca jest tutaj obchodzony nie mniej, a może nawet bardziej niż Dzień Matki. Dlaczego?

Ma to zapewne wiele kulturowych przyczyn z najważniejszą, że jest to kraj z gruntu protestancki z mocną patriarchalną tradycją; jak nakazał Bóg - a jak wiadomo biblia nie jest dziełem feministycznym. Tak więc Ojciec jest głową rodziny i zarabia na chleb dla niej za co należy mu się respekt i posłuszeństwo dzieci i żony. Co prawda ten stereotyp ulega szybkiej dewaluacji ale tradycje zmieniają się wolniej niż zmiany społeczne.

Drugim powodem jest komercja. Tak jak podobnie było z wylansowaniem w Europie 20 lat temu Walentynek i Halloween - święta sklepikarzy. Na prezenty z okazji Dnia Ojca wydawane są znaczne sumy, więc sklepikarze prześcigają się w promocjach z tej okazji.

Dzień ojca obchodzony jest w Holandii zawsze w trzecia niedzielę czerwca. 

Mediamarkt,  markety budowlane i inne sklepy z "metalem i prądem"  prześcigają się w super-promocjach specjalnie aby nam mężczyznom umilić życie jakimś niezbędnym artykułem. Panowie już sobie coś wybiorą. Najchętniej aparaty które można do czegoś podłączyć, załączyć lub zmodyfikować. Mężczyźni to lubią. Komplet elektrycznych narzędzi w stylu „12-w-jednym” lub nowa bajerancka golarka służąca jednocześnie do podcinania wąsów i włosów łonowych, kamera z wieloma akcesoriami a w ostateczności kufer z wiertarką 24-funkcyjną z 64-częściowym kompletem wierteł lub najchętniej taki quadricopter czy inny drone sterowany własnym iPhonem.

Panie na Dzień Kobiet dostają tańsze prezenty, tradycyjne: kwiaty, perfumy, dekoracje do domu i ogrodu, biżuterię, nowy aparat do kawy a młodzi zakochani wyrywają się jeszcze do jubilera po pierścionek lub zegarek. Prezenty dla pań są z reguły tańsze niż dla panów, bo panowie dobrze wiedzą, że ich panie w poniedziałek i tak dokupią sobie do tego nową torebkę i buty.

Dzieci i tatusiowie traktują mamusię obowiązkowo śniadaniem do łóżka a czasami i  kolacją w restauracji.

• UWAGA! Klasyczny błąd - jaki często popełniają panowie - to zakup nowej wagi łazienkowej na prezent dla żony... a każdy wie, że waga to jest urządzenie od którego się płacze. Po co denerwować żonę?

Data Dnia Matki i Dnia Ojca w Holandii:

Przeczytaj także:

• Dzień Matki - majowe święto
• Dzień Kobiet w Holandii? To święto feministek