Plebs żąda prostego przesłania

Hitler gardził wyborcami. Twierdził, że człowiek nie jest stworzony dla demokracji - co się zresztą się zgadza w wypadku "statystycznego" obywatela, masy narodu, plebs lub dobitniej motłoch. 

Na początek mała dygresja.

Plebs holenderski

W języku holenderskim het klootjesvolk  (także gepeupel, het gewone volk, de grote massa, proletariaat) oznacza motłoch, plebs, masy, pospólstwo.

Słowo klootjesvolk pochodzi z dawnych czasów gdy miasta były oblegane i strzelano z katapult lub armat w mury miasta. Po bitwie miejski plebs wyciągał z fosy kule. W Holandii nie ma kamienia, kamienne kule były cenne. Ten najbiedniejszy plebs zwano więc "zbieraczami kul" - klootjesvolk. Słowo funkcjonuje do dziś.

Kloot = (męskie) jądro, kula. Volk = naród.
 

plebs rzymski

Plebs żąda prostego przesłania

Hitler nie wierzył, że ludzie są otwarci na wiedzę i rozwagę. Hitler świadomie zbudował świecką religię, ponieważ uważał, że jest to jedyny sposób, aby zdobyć serca plebsu. Z tego wypłynęła jego doktryna rasowa zmieszana z chrześcijańskimi symbolami; czystość rasowa była rajem, mieszanie ras upadkiem człowieka po czym nastąpi rasowe zmartwychwstanie. W chrześcijańskiej symbolice połączył apokalipsę pierwszej wojny światowej po której nastąpi zmartwychwstanie. 

Czym dla Hitlera byli żydzi, tym dla współczesnych populistów najatrakcyjniejszym sposobem zdobywania głosów wyborców są imigranci.

Igrzysk im dajcie!

Populistyczna retoryka wielu współczesnych polityków nie pasuje do rzeczywistości. Niewiele społeczeństw jest równie bezpiecznych jak nasze. Imigranci nie stanowią zagrożenia. Terroryzm jest zresztą bronią przegrywających. Argument, że w wypadkach samochodowych ginie znacznie więcej ludzi niż od zamachów terrorystycznych absolutnie nie trafia do przekonania plebsu żywiącego się instynktami i emocjami. Plebs nie ma spójnej wiedzy historycznej i daje się łatwo oszukać.

budżet

Polityka polega na tym, że dysponujesz pewną ilością pieniędzy i musisz je wydać

Do tego polityk musi zmobilizować ludzi do głosowania na siebie. Jak to ujął Hitler: przekazujcie informację tak prostą, jak to tylko możliwe. Dajcie ludziom tylko jednego wroga i powtarzajcie tę wiadomość bez końca.

  • To, co dziś nazywamy z kpiną "politycznie poprawne", jest w rzeczywistości poczuciem odpowiedzialności. Niezbyt mądre stado jakim jest ludzkość, łatwo wpada w histerię gdy jakiś baran zawoła coś chwytliwego.
plebs

Pochwała monarchii

Monarchia jest całkowicie niedemokratyczną instytucją - z tym wszyscy się zgadzają. Jednak... Większość narodu chce czuć, że są częścią czegoś większego niż oni.

Dlatego wprowadzenie republiki jest na dłuższą metę najgłupszą rzeczą, jaką można zrobić. Demokracja parlamentarna funkcjonowała wyśmienicie gdy prawo wyborcze miały tylko elity.

W monarchii konstytucyjnej można prowadzić politykę w sprawach praktycznych.

Monarcha jest tylko po to, aby wzbudzać emocje plebsu i narodową symbolikę. Nie wyzbędziemy się szybko uczuć nacjonalistycznych, a monarchia pomaga nieco jak piorunochron na błyskawice emocji plebsu.