Jak Holendrzy budowali pierwszy park rozrywki w Polsce

Planowane otwarcie parku rozrywki w czerwcu 2015 roku. Ambicje i motywacje były ale nie było pieniędzy. Afera z budową Adventure World Warsaw doprowadziła IMTECH - największego w Europie dostawcę usługi technicznych, elektrycznych, ICT i mechanicznych do bankructwa.

Rok 2011
Inicjatorem projektu zbudowania pod Warszawą pierwszego w Polsce parku rozrywki z prawdziwego zdarzenia - na wzór parków Walibi - jest holenderski biznesmen Peter Jan Mulder, działający w Polsce już kilka lat. Jego marzeniem był park jak z jego dzieciństwa, niezbyt wielki, taki jakim był Flevohof do którego chodził z rodzicami w Holandii. Szacował koszty inwestycji na 50 mln euro. Mulder taką sumą nie dysponował - szukał kredytodawców. Jedną z podstawowych spraw było zaopatrzenie wyznaczonego 230-hektarowego terenu w energię elektryczną. Najlepszym partnerem mógł być tylko Imtech Niemcy - filia holenderskiego Imtech z Goudy na Niemcy i Polskę.

Polskie władze i dyrektorzy polskiego Imtech byli zachwyceni projektem i jego lokacją pod Warszawą. Od szefa z Holandii dostają zielone światło na finansowanie i budowę parku. W najlepszej restauracji w Warszawie Amber Room pan Mulder i szef Imtech Niemcy oblewają przyszły sukces. 

AWW

Rok 2012
Projekt budowy biorą w ręce ludzie z rozmachem. Adventure World Warsaw (AWW) musiał stać się prestiżowym projektem Imtech. Projektom zwiększa się apetyt; potrzebne będą hotele, instalacje oczyszczania. Docelowo 4 mln odwiedzin rocznie. W końcu z pierwotnych 50 mln zrobiło się 620 mln euro. W lipcu Imtech wypuszcza komunikat prasowy "rekordowe zamówienie dla Imtech". Imtech wziął na siebie cały management projektu, rozwiązania techniczne i konstrukcie budowlane. Na słowa Muldera, że on nie ma jeszcze kredytów otrzymuje odpowiedź żeby się nie martwił - my to załatwimy. Na papierze wszystko było cacy. Zaczęto budować skomplikowane konstrukcje finansowe, obietnice kredytów, zapewnienie, podpisywano weksle i gwarancje ale w rzeczywistości pieniędzy na inwestycję nikt nie dał. 

Rok 2013
Latem 2013 akcjonariusze Imtech w Holandii otrzymują obszerny raport o nadużyciach oddziału Imtech Niemcy-Polska. Dyrektor oddziału otrzymał natychmiastowe wymówienie. Przy autostradzie A2 koło Brodziska Mazowieckiego i Błonia przygotowywuje infrastrukturę dojazdową do AWW.

AWW

Rok 2014
Imtech walczy o przetrwanie po latach niekontrolowanego wzrostu i fatalnego zarządzania. O parku pod Warszawą nikt nie mówi. Na pola wyjechali rolnicy siać kukurydzę. Na łąkach pasą się krowy. Nadal stoi wśród pól brama wjazdowa do Adventure World Warsaw.

AWW

Rok 2015
Imtech Niemcy ogłosił upadłość 7 sierpnia a cała korporacja holenderska cztery dni później. Peter Jan Mulder został z gołymi rękami i bez zainteresowanych odnowieniem projektu. Inwestuje w nieruchomości w Warszawie. Nadal istnieje strona internetowa AWW i piękne projekty parku. Zezwolenie na budowę ma ważność do marca 2016 r.

 

[źródło: volkskrant]