Historia czekolady Van Houten, batona i bombonierki

Aztekowie pili kakao nazywając je cacaua. Podobnie jak pomidory, ziemniaki, maniok, paprykę, wanilię, ananasy i kukurydze - Hiszpanie sprowadzili do Europy także ziarno kakaowe i nazwali ten napój choco late czyli kakao z mlekiem.

Kakao, pochodzące z delty rzeki Orinoko, przywieźli do Europy Hiszpanie i był to początkowo nadzwyczaj ekskluzywny napój na najbogatszych dworach Europy w XVI i XVII wieku. Hiszpanie także wynaleźli czekoladę mieszając ziarna kakaowe z cukrem. W XVIII i XIX wieku produkcja czekolady rozprzestrzeniła się po całej Europie a prymat w jej produkcji wiodła Anglia, Belgia, Holandia i Szwajcaria.

Holandia była w XIX w. jednym z największych producentów czekolady w świecie. Holenderskia fabryka rodziny Van Houten była najpopularniejszą marką czekolady i kakao w przedwojennej Polsce i starzy warszawiacy pamiętają ją do dziś. Van Houten istnieje nadal ale już tylko jako marka handlowa. Tymczasem pierwsza znana wzmianka o "braciach Van Houten sprzedających na rynku w Amsterdamie najlepszy i najczystszy puder kakaowy" pochodzi z haarlemskiej gazety (Oprechte Haerlemsche Courant) z 2 sierpnia 1667 r. 

pierwsze kakao w Europie
"Na amsterdamskim rynku koło Wagi sprzedawany jest najlepszy Puder Kakao, wynaleziony ostatnio przez Braci van Houten z Weesp, bardzo pyszny w smaku i nie drogi" - gazeta z Haarlemu z 1667 r.

Czekolada "Wanhutena"

Do XIX wieku pito kakao z mlekiem a czekolada była dość niezdarnym produktem mieszaki kakaa z cukrem. Dopiero w roku 1828 Casparus van Houten z Amsterdamu opracował i opatentował technologię oddzielania tłuszczu od masy kakaowej i ta procedura poważnie polepszyła jej smak i obniżyła koszty produkcji czekolady - popularyzując ją w reszcie Europy. Według tej metody można było produkować rózne rodzaje czekolady i pasty czekoladowej (Nutella). 

XIX wiek był w Holandii wiekiem powstawania wielu fabryk i szybko rosnącej produkcji czekolady i innych produktów kakaowych. Amsterdam posiadał aż cztery fabryki czekolady z największą marką Bensdorp, następnie Korff i Tjoklati Blooker.  W Haarlemie powstała słynna do dzisiaj firma Droste, Van Houten w Weesp i Verkade w Zaandam.

Flip i Flap reklamują Van Houtena
Flip i Flap reklamują Van Houtena ok. roku 1930.

Obecnie w holenderskiej miejscowości Veghel stoi największa w świecie fabryka czekolady firmy Mars Foods. Ciągle jeszcze 30% światowej produkcji masła i proszku kakaowego pochodzi z Holandii.

W ostatnich latach mocno podrożały surowce do produkcji wyrobów Mars (Milky Way, M&M's, Twix, Skittles i Snickers), szczególnie kakao, orzeszki ziemne i mleko w proszku. Producent stara się nie podwyższać ceny batonów, jedynie zmniejsza za każdym razem  o kilka gram ich wagę.

Fabryka Van Houtena w Weesp
Przedwojenna fabryka Van Houtena w Weesp pod Amsterdamem.

W roku 1962 Van Houten został sprzedany a w 1971 zamknięto fabrykę w Weesp. Obecnie marka Van Houten nadal istnieje ale właścicielem jest belgijska firma czekoladowa.

czekolada i kakao Van Houten

Wynalazek batona

Do ciekawostek należy, że fabryka czekolady Kwatta z Bredy była wynalazcą tak dzisiaj popularnych batonów czekoladowych typu Mars i Prince-Polo.

pierwsze w świecie batony
Pierwsze w świecie batony z holenderskiej fabryki Kwatta.

W roku 1891 Kwatta wyprodukowała dla potrzeb garnizonu w Bredzie czekoladki pod nazwą „Manoeuvre Chocolaad” które okazały się sukcesem na wojskowych poligonach. Następnie fabryka otrzymała więcej wojskowych zamówień na czekoladowe batony, które zdobyły szczególnie na popularność wśród żołnierzy na froncie I Wojny Światowej. Na opakowaniu widniał rysunek żołnierzyka który do dzisiaj pamiętają starzy Holendrzy a słowo Kwatta było w tym kraju, jeszcze nie tak dawno, synonimem batona czekoladowego. W tym czasie wynaleziono margarynę - także pierwotnie na potrzeby zaopatrywania żołnierzy w trwałą żywność. 

Belgijskie praline

Za to Belgowie zasłużyli się w 1912 r. wynalezieniem bombonierek zwanych po francusku pralinami lub bonbon. Belgia jest do dzisiaj cenionym i znaczącym w świecie producentem najwyższej jakości czekolady. Do dzisiaj belgijskie czekoladowe pralinki są najlepsze na świecie. 

Smakosze czekolady

  1. W konsumpcji czekolady przodują Szwajcarzy zjadając jej 11,5 kg rocznie.
  2. Brytyjczycy zjadają 9,5 kg,
  3. Belgowie 8,7 kg
  4. Dużo czekolady konsumują także Niemcy, Irlandczycy, Duńczycy, Norwedzy, Austriacy i Polacy.
  5. Listę dużych konsumentów zamykają Amerykanie zjadając 5,4 kg czekolady rocznie.

Holendrzy spożywają sporo czekolady pod różnymi postaciami jak np.:

  • batony typu Mars, Twix, Snickers, Bounty itp.,
  • litery czekoladowe (chocoladeletters), monety i papierosy czekoladowe na Mikołaja,
  • jajka, zajączki i inne figury czekoladowe na Wielkanoc,
  • grysik (hagelslag) lub płatki (vlokken) czekoladowe na kanapki,
  • pasta czekoladowa (chocoladepasta, Nutella) także do smarowania na kanapki,
  • niezliczone inne słodycze jak negerzoenenkoetjesreep itd.

Dzisiaj najwięksi i najpopularniejsi producenci czekolady w świecie to m.in. amerykański Mars Inc. i Kraft Foods, angielski Cadbury i szwajcarski Lindt i Nestle.

    Czekolada w Polsce

    Polska czekolada nierozerwalnie wiąże się z nazwiskiem Emila Wedla. Niemiecka rodzina von Wedel pochodziła pierwotnie z Pomorza a konkretnie z miejscowości Drawno (niem. Neuwedell). Od XV wieku miejscowość Drawno była prywatną własnością rodu Wedlów (na terenie dzisiejszego Drawieńskiego Parku Narodowego). Charakterystycznym elementem Drawna jest niewielka ruina zamku Wedlów

    Karol Wedel przybył  w 1845 roku do Warszawy i początkowo otworzył cukiernię a następnie sklep i fabrykę czekolady. Jego syn, Emil kontynuował pracę ojca i firma otrzymała nazwę Emil Wedel. Po II Wojnie Światowej znacjonalizowana fabryka nosiła nazwę „22 Lipca” a od 1999 przejęta została przez brytyjską firmę Cadbury i przywrócono jej nazwę E. Wedel która zresztą nigdy nie poszła w zapomnienie wśród warszawiaków.

    eksport czekolady 2023
    Tymczasem Polska urosła do jednego z największych producentów czekolady w Europie. Największymi producentami czekolady są: Mars Inc.(Verenigde Staten $ 18 mld), Ferrero Group (Italie $ 12mld) i Mondelēz International (USA $ 11,6 mld) - wszystkie trzy mają swoje zakłady produkcyjne w Polsce.

    Czekoladowe szczęście

    • Istnieją wyniki badań z których wynika, że 50% kobiet wybiera czekoladę ponad seks, aczkolwiek moim zdaniem wynik takich badań mogły być w dużej mierze zależne od podstępnego i sugestywnego sposobu zadawania pytań.
    • Czekolada zawiera 300 różnych substancji i jest czymś więcej niż tylko słodką bombką kalorii.
    • Kakao zawiera zdrowe flawonole  w ilościach większych niż owoce i pomidory. Flawonole przeciwdziałają procesowi starzenia, miażdżycy i obniżają ciśnienie krwi.
    • Czekolada zawiera anandamidy i kannabinoidy  – substancje znajdujące się także w mózgu i jak się przypuszcza są one odpowiedzialne za nasze poczucie rozkoszy. Sceptycy twierdzą, że trzeba by jeść co najmniej kilo czekolady dziennie aby doznać tego uczucia.
    • Czekolada zawiera także śladowe ilości kofeiny  i teobrominy  a także uspakajającego działającego aminokwasu tryptofan.
    • Co najważniejsze to czekolada pobudza w organizmie jednego z opiatów tworzącego endorfiny - grupy hormonów peptydowych, które kształtują odczucie zakochania, wywołują doskonałe samopoczucie i zadowolenie z siebie (tzw. hormon szczęścia) oraz generalnie wywołują wszelkie inne stany euforyczne a także zawiera fenyloetyloaminę  uważaną za substancję odpowiedzialną za wyższe stany uczuciowe związane przede wszystkim z tak silnym uczuciem, jakim jest miłość. Skutki działania fenyloetyloaminy przypominają reakcję organizmu na amfetaminę.

    Polecam więc czekoladę! Pożądane jest jeść czekoladę gorzką (pure chocolade) ponieważ ta zawiera najwięcej kakao a najmniej cukru czyli kalorii, czekolada mleczna natomiast zawiera znacznie mniej kakao i więcej cukru. Białą czekolada w ogóle nie zawiera kakao.

    [aktualizacja z 2008 r.]