Precz z Komunizmem! Niech żyje Kapitalizm!

Odkąd runął berliński mur (1989) a za nim cały komunizm, wówczas wreszcie Kapitalizm odetchnął z ulgą. Nareszcie Kapitalizm zrzucił z siebie brzemię zagrożenia widmem komunistycznej, robotniczej hołoty która jest dość nieobliczalna i przy wybuchu gniewu potrafi ścinać głowy lub bezlitośnie rozstrzeliwać władców tego świata.

Subskrybuj system