Holenderska rodzina królewska należy do najbogatszych ludzi na świecie, choć ich rzeczywisty stan posiadania, inwestycje i lokaty są tajemnicą państwową.  Mimo to większość ich majątku w Holandii należy do państwa, co ma zaletę; nie muszą wydawać na ich koszty utrzymania choć faktycznie są ich właścicielami.

Rokrocznie trzeci wtorek września (hol.: derde dinsdag van september) jest najważniejszym dniem holenderskiej polityki i od tego dnia zaczyna się nowy rok polityczny po długich parlamentarnych wakacjach. Rząd i parlament mają generalnie wakacje i ferie jak uczniowie, tylko nieco dłużej, ok. 125 dni "przerw wakacyjnych" (reces) w roku.

30 listopada 2013 r. Holandia obchodziła 200-lecie powstania Królestwa Niderlandów*. Królowa Holandii Beatrix obchodziła 31 stycznia 2012 75. urodziny a tym samym 33. rok panowania - czym pobiła holenderski rekord długości panowania na tronie. Nieuchronnie zbliżał się termin przejęcia korony przez jej syna Wilhema-Aleksandra.

Holandia przygotowała na ten dzień 30 kwietnia 2013 wspaniały spektakl w Amsterdamie. Przyjemnie było popatrzyć na defiladę możnych tego świata i posłuchać Armina van Buuren wraz z Królewską Orkiestrą.

Dzień Króla 27 kwietnia zastąpił stuletnią tradycję dnia królowej z 30 kwietnia (Koninginnedag) odkąd syn królowej Beatrycze - Wilhelm Aleksander przejął tron po matce w 2014 roku. Dzień Króla jest wyjątkowym świętem narodowym. W tym dniu król odwiedza wybrane miasto i odbywa się unikalny wolny targ (giełda).

Ironią jest fakt, że gdy Francja obaliła monarchę to tą monarchie wprowadziła w Holandii, kraju który nigdy przedtem monarchią nie był. Holandia przez wieki była republiką rządzoną w miarę demokratycznie jak na tamte czasy.

Co roku, w trzeci wtorek września, paraduje monarcha w złotej karecie ulicami Hagi wzdłuż wiwatującej gawiedzi. Ostatnimi laty Królowa Beatrix nie miała szczęścia do publicznych wystąpień. Ktoś jej czasami psuł zabawę a rodzina królewska nie toleruje niepokornych. W czasie koronacji nowego króla nie było także miejsca na najmniejszy znak protestu. Służby bezpieczeństwa czuwają.

Po 30 latach panowania królowej Beatrycze, Holandia koronowała 30 kwietnia 2013 r. nowego króla przez lata zwanego sarkastycznie Prins Pils (księciem piwka). Media gloryfikują wszystko co orańskie przypominając mi stylem stalinowski kult jednostki. Choć przeciwników monarchii jest sporo to na czas koronacji republikanie jakby przestali istnieć. Tą tradycję monarchii trudno w XXI wieku zrozumieć obcokrajowcom.

Ten świąteczny Dzień Królowej w 2009 roku został gwałtownie przerwany próbą zamachu w Apeldoorn.