Człowiek cierpi najbardziej ze strachu przed cierpieniem

Ja boję się strzykawek i pająków. Na ich widok wpadam w irracjonalną panikę. Podobnie są ludzie mający irracjonalny lęk przed wyjściem z domu (agorafobia) i inne irracjonalne lęki klaustrofobii, antropofobii, demofobii, islamofobii, itd. 

Strach przed muzułmanami jest jak najbardziej irracjonalny i podobny do strachu przed pająkami. Ja pająków nie znam, dlatego się ich boję. Za to znam muzułmanów. Nie do pojęcia dla mnie jest strach przez Islamem podobnie jak bym się miał bać wody, ognia.

Bojący się człowiek uważa swoją fobię za rzeczywiste zagrożenie. Ja tak reaguję gdy nieopatrznie wejdę twarzą w pajęczynę.

Czy mogę pozbyć się arachnofobii? Być może tak, gdybym przestudiował pająki i irracjonalny strach zamienił w racjonalną wiedzę, że pająki mi nie zagrażają a nawet są pożyteczne dla mnie.

Holendrzy mają na to mądre powiedzenie: "Człowiek cierpi najbardziej ze strachu przed cierpieniem" (een mens lijdt dikwijls het meest door het lijden dat hij vreest). 

azylanci w NL 

Imigracja do Holandii

Holandia była zawsze otwarta na świat i cudzoziemcy, imigranci i różne wyznania były tu zawsze stanem normalnym [zobacz 100 lat imigracji]. 

  • W latach 2001-2007 Holandia przyjmowała od 92 do 133 tys. imigrantów rocznie.
  • W tym, w rekordowym roku 2001 zgłosiło się 83.801 azylantów (nie wszyscy zostali przyjęci).
  • W roku 1994 Holandia przyjęła 52.580 azylantów.
  • Najmniejsza ilość 9.780 przyjętych azylantów odnotowano w roku 2004 (na 40 tys. przybyłych).

fakty

  • W roku 2015, czyli w roku masowej histerii islamofobów, do października 2015 przybyło do Holandii 36 tys. azylantów. (46% z Syrii, 12% z Erytrei, 8% z Etiopii, 5% z Iraku, 28% z innych krajów).

[źródło]